Jak do tej pory kraj nie znalazł zadowalającego źródła energii, dzięki któremu mógłby przestać wykorzystywać ropę i gaz, które z zyskiem eksportuje, do pozyskiwania prądu. To właśnie gaz jest głównym źródłem energii dla państwa. W ocenie ekspertów zapasy gazu starczą na najbliższe 77 lat.

Jednak zapotrzebowanie Arabii Saudyjskiej na gaz i energię elektryczną cały czas rośnie. Państwowy gigant wydobywczy Aramco wciąż poszukuje nowych źródeł energii. Równocześnie Arabia Saudyjska dopłaca do wydobywanego gazu, przez co jedynie odkrycie dużych źródeł będzie dla kraju opłacalne. Oprócz elektrowni, gaz zużywają saudyjskie petrochemie, które stawiają silny opór, gdy rząd proponuje obcięcie dopłat do ceny surowca.

Tani prąd pod słońcem

Jednym z rozwiązań rozważanych przez Arabię Saudyjską jest budowa elektrowni słonecznych. Światło słoneczne jest za darmo, a ceny ogniw fotowoltaicznych spadają. Do 2032 dzięki energii słonecznej ma być pozyskiwane 41 gigawatów energii, a docelowo w ten sposób pozyskiwane ma być 180 gigawatów energii.

Reklama