Niemal dziewięciu na dziesięciu pracodawców w Polsce zamierza w 2018 roku zatrudnić nowych pracowników, a 72 proc. firm przygotowuje się do zwiększenia wynagrodzeń.

Inżyniera, produkcja, logistyka, usługi biznesowe, IT i budownictwo - w tych branżach pracodawcy niemal jednym głosem deklarują plany rekrutacji nowych pracowników w 2018 r. - informuje firma rekrutacyjna Hays Poland w najnowszej edycji raportu "Trendy na rynku pracy", do którego dotarła "Rzeczpospolita". Według niego 88 proc. z ponad 2500 ankietowanych firm wchodzi w nowy rok z planami zwiększenia zatrudnienia - czytamy w artykule.

Jak informuje "Rzeczpospolita" głównym powodem, dla którego pracodawcy poszukują pracowników, jest wynikający z dobrej koniunktury gospodarczej zwiększony popyt na produkty lub usługi firm. Druga przyczyna to brak potrzebnych kompetencji; tylko 38 proc. badanych pracodawców zapewnia, że posiada zasoby kompetencyjne do realizacji swoich celów biznesowych. Pozostali odczuwają tu braki. Zdają sobie też sprawę, że nie łatwo będzie je wypełniać. Aż 89 proc. ankietowanych firm spodziewa się, że w 2018 r. będzie im trudno pozyskać ludzi do pracy.

Jak ocenia dla "Rz" Charles Carnall dyrektor zarządzający Hays Poland, w wielu sektorach polskiego rynku pracy to pracownicy mają obecnie przewagę negocjacyjną, a najlepsi specjaliści niejednokrotnie mogą wybierać spośród kilku atrakcyjnych ofert pracy. Nic więc dziwnego, że pracodawcy przygotowują się na wzrost na wzrost płac: 72 proc. firm badanych przez Hays Poland zapowiada, że w 2018 r. podwyższy wynagrodzenia.

>>> Czytaj też: Przełamiemy poziom 10 proc? Wynagrodzenia rosną w rekordowym tempie

Reklama