Stanowisko Fed przełożyło się pośrednio na wzrost notowań złota


Warszawa, 01.02.2018 (ISBnews/ Superfund TFI) - Środowa sesja na rynku złota była emocjonująca, przede wszystkim za sprawą zaplanowanego komunikatu po posiedzeniu Rezerwy Federalnej USA. Po dwóch dniach posiedzenia, Fed miał podjąć decyzję dotyczącą poziomu stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych oraz wyrazić opinię dotyczącą dalszego kierunku prowadzenia polityki monetarnej w tym kraju.
Fed nie zaskoczył inwestorów – nie zmienił on poziomu stóp procentowych, co było decyzją zgodną z oczekiwaniami. Dodatkowo, Rezerwa Federalna wyraziła zdanie, że spodziewa się w bieżącym roku znacznego przyspieszenia inflacji w Stanach Zjednoczonych, a także stabilnego wzrostu gospodarczego w tym kraju oraz dobrej sytuacji na amerykańskim rynku pracy. To natomiast ma przełożyć się na kolejne podwyżki stóp procentowych w kolejnych miesiącach.
W praktyce taki komunikat ze strony Fed oznacza kontynuację dotychczasowej polityki tej instytucji, mimo zmiany jej szefa. Środowe posiedzenie było ostatnim podczas kadencji Janet Yellen na stanowisku szefa Fed. Niedługo stanowisko po niej przejmie Jerome Powell, którego dotychczasowe działania i wypowiedzi wskazują na zamiar prowadzenia podobnej polityki do Yellen.
Przewidywalne stanowisko Fed doprowadziło do osłabienia amerykańskiego dolara, co przełożyło się pośrednio na wzrost notowań złota. O ile w ciągu dnia cena tego kruszcu poruszała się w miarę stabilnie w oczekiwaniu na komunikat Fed, to tuż przed komunikatem dynamicznie zanurkowała w dół, a po komunikacie równie gwałtownie ruszyła w górę, doprowadzając do zamknięcia sesji na plusie.
Krótkoterminowo na wartość USD, a tym samym na ceny złota, mogą wpływać dane makroekonomiczne z USA, które pojawią się dzisiaj i jutro (wśród nich znajdują się m.in. ważne dane dotyczące rynku pracy). Tymczasem w średnioterminowej i długoterminowej perspektywie kluczowe będą działania nowego szefa Fed. Jego jastrzębie nastawienie mogłoby pomóc amerykańskiemu dolarowi w korekcie wzrostowej, ponieważ na razie USD wciąż radzi sobie słabo.
Paweł Grubiak - prezes zarządu, doradca inwestycyjny w Superfund TFI
(ISBnews/ Superfund TFI)