Spłata długu przez Grecję musi być uzależniona od jej możliwości odbudowania wzrostu gospodarczego - oświadczył minister finansów tego kraju Janis Warufakis, po spotkaniu ze swoim francuskim odpowiednikiem.

Na konferencji prasowej w Paryżu Warufakis oświadczył, że Grecja nie będzie zaciągać kolejnych kredytów. "Grecja uzależniła się od zadłużenia, a my zostaliśmy wybrani, by położyć kres temu uzależnieniu" - powiedział minister.

Janis Warufakis oświadczył również, że chciałby w najbliższym czasie udać się do Berlina, Frankfurtu i Madrytu i tam przedstawić stanowisko Grecji w sprawie spłaty długu. Wyraził nadzieję, że do końca maja uda się osiągnąć międzynarodowe porozumienie w tej sprawie.

Nowy premier Grecji, przywódca lewicowej Syrizy, Aleksis Tsipras za cel postawił sobie zerwanie z dotychczasową polityką oszczędności narzuconą przez Unię Europejską oraz zmianę warunków zadłużenia, a najlepiej zniesienie części długu.

>>> Czytaj też: Syriza, Front Narodowy, Podemos, UKIP. Europę czeka polityczne trzęsienie ziemi

Reklama