Na giełdzie w Szanghaju miedź w dostawach na kwiecień zdrożała o 1,1 proc. do 42.360 juanów za tonę (6.767 USD).

Inwestorzy czekają na dane makro z USA, o zamówieniach na dobra trwałe w styczniu, które mogą potwierdzić, że rośnie popyt.

Analitycy oceniają, że w ub. miesiącu zamówienia na dobra trwałe wzrosły o 1,6 proc., po spadku w grudniu o 3,3 proc., po korekcie.

Na rynkach spekuluje się też, że Chiny mogą stymulować wzrost gospodarczy, co korzystnie wpłynęłoby na popyt na metale.

Reklama

"W tym miesiącu ceny miedzi wzrosły. Widać większe zainteresowanie zakupami metali po spadku w styczniu" - mówi Xu Liping, analityk HNA Topwin Futures Co. w Szanghaju.

"Inwestorzy czekają na dalsze luzowanie polityki monetarnej w Chinach po zakończeniu długiej noworocznej przerwy" - dodaje.

Chińczycy mieli wolne od 18 do 24 lutego, aby świętować Nowy Rok Księżycowy.

"Notowania miedzi mają też wsparcie z powodu informacji o cięciach inwestycji" - wskazuje analityk HNA.

BHP Billiton Ltd., największa spółka surowcowa na świecie, podał w poniedziałek, że planuje obniżenie wydatków na nowe projekty do najniższego poziomu od 2010 r. Wcześniej redukcje inwestycji zapowiedziały Rio Tinto Group, Glencore i Freeport-McMoRan Inc.