Jak zapowiedział prezydencki minister, w czasie piątkowej ceremonii odczyta specjalny list wystosowany przez prezydenta Andrzeja Dudę.

Komentując w ubiegłym tygodniu wiadomość o śmierci prof. Brzezińskiego Waszczykowski podkreślał, że jego wpływ na świat był olbrzymi. Zwracał też uwagę na dorobek naukowy profesora, wskazując, iż wiele spośród jego diagnoz, m.in. dotyczących rozpadu bloku sowieckiego "po +szwach+ narodowych", się sprawdziło.

Z kolei szef prezydenckiego BBN Paweł Soloch wskazywał, że Brzeziński był - zarówno jako teoretyk, jak i praktyk polityki międzynarodowej - przeciwnikiem koncertu mocarstw, dyktatu silnych wobec słabych, a do elementów jego doktryny odwołuje się m.in. prezydent Duda.

Brzeziński zmarł 26 maja w szpitalu Inova Fairfax znajdującym się na przedmieściach Waszyngtonu, w miejscowości Falls Church, w amerykańskim stanie Wirginia.

Reklama

Profesor Brzeziński, przewodniczący Rady Bezpieczeństwa Narodowego w administracji prezydenta Cartera (1977-1981), sowietolog i wykładowca uniwersytecki, zmarł w wieku 89 lat. (PAP)