Po raz pierwszy kobieta została przewodniczącą włoskiego Senatu.
W drugim dniu głosowań w parlamencie XVIII kadencji udało się przełamać impas wokół kandydatur na przewodniczących obu izb. Jego powodem był układ sił politycznych w parlamencie, gdzie największym ugrupowaniem jest Ruch Pięciu Gwiazd, ale najwięcej mandatów ma koalicja sił centroprawicy pod wodzą Silvio Berlusconiego. Żadna z tych frakcji nie ma zdecydowanej większości.
Rozmowy na temat wyłonienia kandydatów były burzliwe. Pojawiła się nawet groźba rozpadu koalicji centroprawicy na tle sporu Berlusconiego z liderem Ligi Matteo Salvinim.
Ostatecznie doszło do porozumienia między centroprawicą a Ruchem Pięciu Gwiazd.
Nowa przewodnicząca Senatu przez ostatnie cztery lata zasiadała w Krajowej Radzie Sądownictwa. Została wskazana przez Forza Italia.
Casellati była podsekretarzem stanu w ministerstwach zdrowia i sprawiedliwości w kolejnych rządach Berlusconiego. (PAP)