"Przyłączymy się w ten sposób do sojuszników i do koncepcji, którą przyjęto na szczycie NATO w Warszawie w lipcu 2016 roku. Jej celem jest demonstrowanie solidarności sojuszników, zdecydowania i zdolności reagowania na jakąkolwiek ewentualną agresję. Oczywiście tym krokiem potwierdzimy także ponownie, że jesteśmy aktywnym członkiem NATO” – powiedział słowacki minister obrony Peter Gajdosz.

Żołnierze słowaccy będą w ramach grupy bojowej tak zwanej wzmocnionej wysuniętej obecności NATO stacjonować pod kanadyjskim dowództwem na łotewskim poligonie Adażi. Personel kompanii zmechanizowanej, zespołu dowodzenia i kierowania, zespołu wsparcia w formie plutonu remontowego i zespołu żandarmerii wojskowej zostanie wysłany do strefy nadbałtyckiej na dwie rotacyjne sześciomiesięczne tury.

Na szczycie w Warszawie w lipcu 2016 roku przywódcy państw NATO potwierdzili decyzję o wzmocnieniu wschodniej flanki Sojuszu poprzez rozmieszczenie stacjonujących rotacyjnie czterech batalionowych grup bojowych liczących po ok. 1000 żołnierzy w Polsce i krajach bałtyckich. Stany Zjednoczone są państwem ramowym batalionu w Polsce, Kanada - na Łotwie, Niemcy - na Litwie, a Wielka Brytania - w Estonii. Pierwsze jednostki przybyły do Polski w styczniu 2017 roku. (PAP)