Hiszpańskie media twierdzą, że na bazie niechęci wobec migrantów powstaje wewnątrz Unii Europejskiej nowy sojusz polityczny. Wskazują, że obejmuje on m.in. Włochy, Austrię, a także państwa Grupy Wyszehradzkiej.

W czwartkowych wydaniach hiszpańskie dzienniki wskazują na rosnącą radykalizację decyzji państw Unii Europejskiej przeciwko nielegalnemu napływowi migrantów z Afryki i Azji. Odnotowują m.in. coraz większą konsekwencję, z jaką rząd Włoch odmawia przyjmowania statków z afrykańskimi migrantami.

Lewicowy dziennik “Publico” twierdzi, że Włochy oraz Austria próbują obecnie budować wewnątrz UE nowy blok państw opowiadających się za ograniczeniem napływu nielegalnych migrantów.

Przypomina o środowym spotkaniu szefów MSW Włoch i Austrii, Matteo Salviniego i Herberta Kickla, oraz czwartkowej wizycie kanclerza Austrii Sebastiana Kurza w Budapeszcie na spotkaniu z liderami Grupy Wyszehradzkiej.

Gazeta wskazuje, że w środę kanclerz Austrii spotkał się również z premierem Bawarii Markusem Soederem. Odnotowuje, że przedstawiciel niemieckiego landu poparł już Kurza w polityce dotyczącej przyjmowania nielegalnych migrantów, krytykując równocześnie decyzje w tej sprawie rządu kanclerz Angeli Merkel.

Reklama

"Publico" pisze, że kwestia ograniczenia napływu nielegalnych migrantów do Europy jest tak ważna dla państw Europy Środkowo-Wschodniej oraz Włoch, że połączyła rządy tego regionu, mimo że reprezentują rozmaite rodziny partyjne.

Odnotowuje, że piątkowy powrót do Wiednia kanclerza Kurza ma związek ze spotkaniem z przewodniczącym Rady Europejskiej Donaldem Tuskiem i prawdopodobnie głównym tematem tych rozmów również będzie kwestia ograniczenia napływających do UE migrantów.

Z kolei liberalny “El Pais” przypomina o wtorkowej wizycie Tuska w Madrycie, gdzie również omawiany był temat przyjmowania migrantów. Gazeta wskazała jednak, że w tym przypadku rząd Pedro Sancheza reprezentuje większą otwartość na migrantów, podobnie jak władze Niemiec, Francji i UE.

Stołeczna gazeta wskazuje też, że w ślad za odmową przyjmowania przez rząd Włoch statków z migrantami, Węgry wprowadziły pakiet ustaw antyimigracyjnych, które m.in. przewidują sankcje za wspieranie nielegalnej imigracji.

Przychylniejszy rządowi Viktora Orbana jest z kolei prawicowy dziennik “La Gaceta”, który cytuje wypowiedzi węgierskiego polityka sugerujące lewicowe sympatie władz unijnych. Gazeta wskazuje też na protesty Węgier wobec prób ograniczania przez Brukselę suwerenności państw członkowskich UE i narzucania swojej woli np. w sprawie polityki migracyjnej.

“Premier Węgier Viktor Orban porównuje niektóre aspekty brukselskiej biurokracji do nieludzkiego despotyzmu sowieckiego” - podsumowała hiszpańska gazeta.