"Dziewięciu podejrzanych znajduje się w areszcie w ramach śledztwa dotyczącego niedopełnienia obowiązków służbowych przy zapewnieniu bezpieczeństwa w trakcie wystąpienia premiera rządu" - podano w komunikacie federalnego komisariatu etiopskiej policji.

W wyniku eksplozji granatu podczas wiecu z udziałem premiera zginęła jedna osoba, co najmniej 154 osoby są ranne.

41-letni premier Abiy Ahmed Ali, lider Etiopskiego Ludowego Frontu Rewolucyjno-Demokratycznego (EPRDF), b. wojskowy i szef agencji wywiadu stanął na czele etiopskiego rządu w kwietniu.

W wiecu, na którym wystąpił w sobotę, uczestniczyły dziesiątki tysięcy ludzi. Do eksplozji doszło w samym sercu Addis Abeby, bezpośrednio po zakończeniu wystąpienia premiera - pisze Reuters.

Reklama

W oświadczeniu przekazanym przez stację EBC (Ethiopian Broadcasting Corporation) niedługo po wybuchu premier Abiy nazwał atak "nieudaną próbą przeprowadzoną przez siły, które nie chcą zjednoczonej Etiopii".

Świadek zdarzenia powiedział Associated Press, że napastnik, który rzucił granatem, znajdował się w tłumie i był ubrany w mundur policyjny.

AFP wyjaśnia, że sobotnie wystąpienie premiera było szczególnie ważne, ponieważ szef rządu przedstawiał w nim program reform. Od objęcia funkcji w kwietniu b.r. Abiy, wywodzący się z grupy etnicznej Oromów, wyznającej islam grupy plemion kuszyckich zamieszkujących południową Etiopię, uwolnił sporą grupę więźniów politycznych aresztowanych za poprzedniej władzy i rozpoczął liberalizację gospodarki.(PAP)

mars/