Parlament Europejski poparł w środę przejście do drugiej fazy rozmów w sprawie wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmą przywódcy krajów członkowskich na rozpoczynającym się w czwartek szczycie UE w Brukseli.

"Były to nadzwyczajne i nadzwyczaj trudne negocjacje" - powiedział główny unijny negocjator ds. Brexitu Michel Barnier, rekomendując europosłom przejście do drugiego etapu rozmów.

Podkreślił, że nie przedstawiłby takiej rekomendacji, gdyby nie miał pewności, że osiągnięto rzeczywisty postęp w trzech podstawowych kwestiach: ochrony praw obywateli, granicy między Irlandią a Irlandią Północną oraz rozliczenia zobowiązań finansowych Wielkiej Brytanii wobec unijnego budżetu.

W toku prowadzonych od czerwca rozmów strony ustaliły m.in., że obywatele unijni w Wielkiej Brytanii i brytyjscy w UE zachowają swoje prawa obywatelskie i socjalne, że granica pomiędzy Irlandia Północną i Irlandią zostanie uregulowana w sposób, którzy nie naruszy pokoju w regionie, oraz że Wielka Brytania spłaci swoje zobowiązania finansowe wobec budżetu UE tak, by żaden z krajów "27" nie otrzymał w rezultacie Brexitu mniejszej sumy pieniędzy.

>>> Czytaj też: Komisja Europejska skrytykowała Tuska. Chodzi o uchodźców

Reklama