Ratusz odwołał się do Ministerstwa Infrastruktury od decyzji wojewody mazowieckiego, zezwalającej na budowę ostatniego odcinka Południowej Obwodnicy Warszawy - poinformował w piątek wiceprezydent Warszawy Michał Olszewski. Według niego, nie uwzględniono w niej montażu filtrów zanieczyszczeń.

Pod koniec grudnia wojewoda mazowiecki Zdzisław Sipiera wydał zezwolenie na budowę ostatniego odcinka Południowej Obwodnicy Warszawy. Chodzi o liczący około 4,6 km odcinek przebiegający przez dzielnice Ursynów i Wilanów.

Olszewski poinformował na piątkowej konferencji prasowej, że Ratusz złożył do Ministra Infrastruktury odwołanie od decyzji wojewody. Tłumaczył, że ma to związek z obawami władz miasta, że budowa trasy bez instalacji filtrów zanieczyszczeń powietrza będzie zagrażać zdrowiu mieszkańców tej części Warszawy.

Jak mówił Olszewski, wcześniej wojewoda mazowiecki odrzucił petycję, pod którą podpisało się 7 tys. mieszkańców Ursynowa. Postulowali oni, by wojewoda zobowiązał inwestora do instalacji filtrów.

"Nasze argumenty zostały kompletnie zignorowane, nie dostaliśmy żadnej informacji o tym dlaczego inwestora nie zobowiązano do instalacji tego typu urządzeń, mimo że tego typu urządzenia w przypadku zabudowy jaką mamy na Ursynowie, zawsze powinny być stosowane" - powiedział Olszewski.

Reklama

Podkreślił też, że miasto nie jest przeciwnikiem budowy Południowej Obwodnicy Warszawy. "Absolutnie jest to inwestycja niezwykle istotna dla całego układu komunikacyjnego i zakładamy, że dzięki jej budowie uda nam się rozwiązać bardzo wiele problemów, które mamy w całym układzie drogowym na południu Warszawy" - mówił.

Dodał, że zastrzeżenie wyrażone w odwołaniu dotyczy jedynie "skutków zanieczyszczeń generowanych przez układ transportowy". Jego zdaniem trasa ta, będzie jedną najczęściej uczęszczanych w tej części miasta. Przekonywał, że instalacja filtrów nie spowoduje opóźnienia w oddaniu inwestycji do użytku.

Wtórował mu burmistrz Ursynowa Robert Kempa. "Ja również chciałem podkreślić, że my nie jesteśmy przeciwnikami POW. Zdajemy sobie sprawę z tego, że na czas budowy będą uciążliwości z tym związane. Natomiast absolutnie nie zgadzamy się na to, żeby dopiero po analizie powykonawczej stwierdzać, czy te filtry są potrzebne, czy nie" - mówił.

Burmistrz wyraził też nadzieję, że szef resortu infrastruktury przyzna rację miejskim urzędnikom i zmieni decyzję wojewody.

Południowa Obwodnica Warszawy to droga ekspresowa realizowana w województwie mazowieckim, na terenie m.st. Warszawy w dzielnicach Ursynów, Wilanów i Wawer. POW umożliwi powiązanie dróg krajowych w kierunku Terespola, Lublina, Krakowa czy Wrocławia. Umożliwi także połączenie z Trasą Armii Krajowej, co ułatwi dojazd do Gdańska czy Białegostoku.

Inwestycja ma być gotowa do połowy 2020 roku.

Resort infrastruktury: filtry w tunelu pod Ursynowem po analizie porealizacyjnej

Filtry w tunelu pod warszawskim Ursynowem mogą zostać zainstalowane po zakończeniu analizy porealizacyjnej - poinformował w piątek dziennikarzy Szymon Huptyś, rzecznik resortu infrastruktury. Analiza ta rozpocznie się zaraz po udostępnieniu trasy kierowcom - wskazał.

Tunel zostanie zbudowany w ciągu Południowej Obwodnicy Warszawy (POW). "Tunel na Ursynowie jest pierwszym tunelem w Polsce, w którego projekcie budowlanym zostały ujęte miejsca, w których mogą zostać umieszczone filtry powietrza. Filtry, które mogą zostać zainstalowane, zgodnie z obowiązującym prawem, po dokonaniu analizy porealizacyjnej. (...) Standardowo analiza porealizacyjna rozpoczyna się w rok po udostępnieniu drogi kierowcom. W przypadku tunelu w ramach POW rozpocznie się ona od razu w dniu jego otwarcia" - powiedział Huptyś.

"Filtry, które mogą zostać zainstalowane w tunelu na POW będą pierwszymi tego typu urządzeniami w Polsce. Już teraz Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad szuka potencjalnych wykonawców analizy porealizacyjnej i jednocześnie analizuje rozwiązania techniczne możliwe do zastosowania w celu podczyszczenia powietrza wydostającego się z tunelu" - dodał.

Huptyś powiedział, że wykonawca czeka z rozpoczęciem inwestycji na przeniesienie placu targowego z miejsca, w którym rozpocznie się budowa obwodnicy. "Niestety służby nadzorowane przez panią prezydent Hannę Gronkiewicz-Waltz nie potrafią tego dokonać. Z tego powodu zaczęliśmy już notować opóźnienia na tej inwestycji" - zaznaczył.

Rzecznik resortu infrastruktury zaapelował do władz Warszawy o podjęcie działań, dzięki którym wykonawca będzie mógł przystąpić do realizacji inwestycji.

"Sprawę decyzji środowiskowej dotyczącej POW uważamy za zamkniętą. Apelujemy, aby władze Warszawy, na czele z panią Hanną Gronkiewicz-Waltz, podjęły wreszcie działania, dzięki którym wykonawca tej historycznej oczekiwanej inwestycji będzie mógł przystąpić do budowy tej drogi, drogi, której warszawiacy potrzebują, drogi, która powstanie dzięki determinacji rządu Prawa i Sprawiedliwości" - powiedział.

Zapewnił, że rząd Prawa i Sprawiedliwości oraz minister infrastruktury są zdeterminowani, aby inwestycja powstała w zakładanym czasie. "Dlatego ubolewamy, że wykonawca tunelu nie może wyjść na plac budowy i nie może rozpocząć robót" - dodał.

>>> Czytaj też: Wraca pomysł mostu przez kanał La Manche. Architekt: "Byłoby łatwiej przesunąć Francję nieco bliżej"