"Podpisy zebraliśmy w niespełna 24 godziny" - powiedział PAP Michał Waleczak ze Stowarzyszenia "Nowa Droga", które razem z Komitetem Wyborczym Mieszkańców "Nie dla lotniska" prowadzi akcję protestacyjną przeciwko lokalizacji Centralnego Portu Komunikacyjnego w Baranowie.

"Komplety podpisów wraz z pismem przewodnim złożyliśmy w środę w biurze podawczym Mazowieckiego Biura Planowania Regionalnego w Warszawie, Kancelarii Prezydenta RP, Kancelarii Prezesa Rady Ministrów oraz Ministerstwa Infrastruktury i Urzędu Marszałkowskiego" - przekazał PAP Walęczak.

"Lokalizacja CPK w odległości 8 kilometrów od miasta oraz strefy nalotów zaplanowane bezpośrednio nad Milanówkiem, bezpowrotnie zniszczą jego parkowo-leśny charakter" - uważa Stowarzyszenia "Nowa Droga". Organizacja przypomina, że "Milanówek to miasto-ogród o historycznych walorach środowiskowych; wraz z Podkową Leśną oraz Brwinowem tworzą Podwarszawskie Trójmiasto Ogrodów".

W połowie czerwca w Baranowie przeprowadzono referendum ws. budowy CPK na terenie gminy. 82,8 proc. uczestników referendum zagłosowało przeciw, frekwencja wyniosła 47 proc.

Reklama

Jak mówił wcześniej wiceminister infrastruktury, pełnomocnik rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego Mikołaj Wild, najlepszym miejscem szukania współpracy z mieszkańcami ma być Rada Społeczna. "Do Rady Społecznej zostaną powołani przedstawiciele samorządu oraz wszyscy zainteresowani budową Centralnego Portu Komunikacyjnego. Rada powstanie po powołaniu spółki celowej, realizującej Centralny Port Komunikacyjny" - zapowiedział Wild.

21 czerwca w życie weszła specustawa o Centralnym Porcie Komunikacyjnym, która 6 czerwca została opublikowana w Dzienniku Ustaw.

Nowe lotnisko ma być jednym z największych przesiadkowych portów lotniczych w Europie. Po pierwszym etapie budowy ma obsługiwać do 45 mln pasażerów rocznie. Docelowo lotnisko będzie mogło być rozbudowane, by obsłużyć ok. 100 mln osób. Lotnisko ma powstać na ok. 3 tys. ha gruntów. Obiekt, wraz z towarzyszącą infrastrukturą drogową i kolejową, ma kosztować ok. 30-35 mld zł. Do końca 2019 r. mają trwać prace przygotowawcze, a sam port ma być budowany przez kolejne 8 lat, do końca 2027 r.

Inicjatorzy budowy nowego portu przekonują, że jest ona konieczna, w związku z tym, że warszawskie Lotnisko Chopina nie może pełnić funkcji dużego portu przesiadkowego. Przepustowość lotniska w Warszawie jest na wyczerpaniu i, w związku z dynamicznie rosnącym ruchem lotniczym w regionie, w następnych latach nie będzie w stanie go obsłużyć. W 2017 r. port obsłużył 15,72 mln pasażerów, o 22 proc. więcej niż w 2016 r. W pierwszym półroczu tego roku port obsłużył ok. 8 mln pasażerów.

>>> Czytaj też: Powstanie metropolia binarna Warszawa-Łódź? Wild: CPK będzie potężnym impulsem inwestycyjnym