"Dzisiaj i jutro nie wykluczamy podwyższonej zmienności na krajowym rynku finansowym w kontekście posiedzenia EBC, publikacji podaży długu na maj oraz wstępnego szacunku inflacji za kwiecień. Ewentualne sygnały o dalszym ograniczaniu polityki luzowania ilościowego w strefie euro mogą osłabić złotego i obligacje. Realizacja zysków mogłaby wówczas przesunąć EUR/PLN w stronę 4,26" - napisali w porannym raporcie analitycy Banku Pekao.

Zdaniem Konrada Ryczko z DM BOŚ, środowy lekki wzrost EUR/PLN należy traktować jako realizację zysków wypracowanych w związku ze spadkiem awersji do ryzyka po pierwszej turze wyborów prezydenckich we Francji. W ocenie analityka układ techniczny potwierdza jednak relatywną siłę PLN.

"EUR/PLN tkwi w ramach konsolidacji na 4,2126-4,2350 PLN. Złoty pozostaje mocny, jednak perspektywa dalszych wzrostów pozostaje ograniczona" - powiedział.

Analitycy oczekują dalszych wzrostów rentowności obligacji skarbowych.

Reklama

"Silna reakcja rynku i koncentracja inwestorów na wydarzeniach we Francji sugerują, że gdy ostatecznie majowy wynik wyborów potwierdzi wskazania sondaży dających liderowi En Marche zwycięstwo, to dojdzie do wzmocnienia pozytywnych tendencji na świecie" - napisał w nocie Mirosław Budzicki z PKO BP.

"A siłę reakcji już widać m.in. po indeksach giełdowych, które ustanawiają nowe rekordy albo się do nich zbliżają. Z kolei na globalnym rynku obligacji skarbowych, szczególnie tych o wysokiej wiarygodności kredytowej, utrzymuje się presja na wzrost rentowności. Sygnalizuje to, że mamy do czynienia z trwałą tendencją, a nie krótkoterminową zmianą nastrojów. Jeśli tak, to spodziewać się może dalszego wzrostu rentowności obligacji na świecie, w tym również w Polsce" - dodał.

Zdaniem Budzickiego, na czwartkowej konferencji EBC retoryka nie będzie bardziej jastrzębia niż ostatnio, jednak w nadchodzących miesiącach prezes Draghi może zacząć wysyłać inwestorom sygnały zbliżającego się zacieśniania polityki monetarnej w eurozonie.

"Chociaż podczas czwartkowego posiedzenia banku centralnego wydaje się to mało prawdopodobne, to jednak takich sygnałów nie można wykluczyć. Na rynku pojawiły się już nieoficjalne informacje, że część przedstawicieli EBC bardzo uważnie przygląda się dalszemu rozwojowi wydarzeń we Francji i przed ostatecznym rozstrzygnięciem stara się powstrzymywać przed ostrzejszymi komentarzami" - napisał.

"Niemniej systematycznie akcentują oni, że ostatnie dane publikowane w Europie świadczą o utrwalającym się ożywieniu gospodarczym i to nawet silniejszym od oczekiwań" - dodał.

czw. śr. śr.
9.25 16.30 9.00
EUR/PLN 4,2270 4,2267 4,228
USD/PLN 3,8741 3,8795 3,8683
CHF/PLN 3,8998 3,902 3,89
EUR/USD 1,0911 1,0895 1,093
OK0419 1,98 1,98 1,97
PS0422 2,88 2,89 2,89
DS0727 3,44 3,45 3,45