"Złotemu szkodzą dwa czynniki. Jednym jest w dalszym ciągu polityka, a drugim - bliskość posiedzenia Fed" - powiedział Wojciech Stępień, analityk Raiffeisen Polbank.

"W oczekiwaniu na posiedzenie amerykańskiego banku centralnego słabiej wyglądają waluty rynków wschodzących, widoczne jest także odbicie rentowności" - dodał.

We wtorek GUS opublikuje dane o produkcji przemysłowej i budowlano-montażowej za sierpień. Według analityka, dla rynku istotne będą wtorkowe dane o produkcji budowlanej.

"Oczekujemy, że dane te pokażą poprawę, która będzie sugerować rosnące inwestycje w III kwartale. Jest to istotne w kontekście wzrostu gospodarczego w kolejnych kwartałach" - powiedział Stępień.

Reklama

Ekspert ocenia, że czynnikiem, który powinien pomagać złotemu są także poniedziałkowe dane, szczególnie te dotyczące wynagrodzeń.

GUS podał, że wynagrodzenie w VIII rdr wzrosło o 6,6 proc. vs konsensus wzrostu o 5,6 proc. Wynagrodzenie w VIII mdm spadło o 0,2 proc. vs konsensus spadku o 1,2 proc. - podał GUS.

"To są czynniki, które powinny pomagać złotemu, ale na razie ten wpływ jest umiarkowany. W oczekiwaniu na jutrzejsze dane GUS potencjał do tego, żeby złoty jakoś mocniej się osłabił w porównaniu do obecnych poziomów jest także ograniczony" - powiedział Stępień.

"Takim poziomem, który powstrzymuje obecnie wzrosty jest 4,29, trochę powyżej" - dodał.

Ekspert zaznaczył, że w przypadku rozczarowania wtorkowymi danymi GUS ze sfery realnej, pojawiłby się argument za tym, żeby osłabienie polskiej waluty było kontynuowane.

RYNEK DŁUGU

"Rano szliśmy troszkę za obligacjami iberyjskimi. Tam po podniesieniu ratingu Portugalii mocno spadły rentowności. No a teraz wracamy do tego, co było w zeszłym tygodniu, czyli do wzrostów" - powiedział Mateusz Milewski, diler SPW mBanku.

"Widać, ze rynek jest długi po aukcji. Jest po prostu ciężko i rentowności powolutku zaczynają rosnąć" - dodał.

Według eksperta, w najbliższych dniach można spodziewać się kontynuacji wzrostów dochodowości.

W poniedziałek po godzinie 14.40 dochodowości krajowych 10-latek wzrosły w ciągu 20 min. o 4 pb. Po godz. 16.00 utrzymują się na poziomie 3,26.

Zdaniem Milewskiego, jeżeli ze strony Fed padną konkretne zapowiedzi dotyczące QE, to można spodziewać się dalszej wyprzedaży obligacji rynków wschodzących.

poniedziałek poniedziałek piątek
16.05 9.30 16.30
EUR/PLN 4,2883 4,2766 4,2767
USD/PLN 3,5845 3,5872 3,5738
CHF/PLN 3,737 3,7312 3,7243
EUR/USD 1,1964 1,1922 1,1967
DS1019 1,74 1,72 1,72
WS0922 2,59 2,56 2,55
DS0727 3,26 3,23 3,22

(PAP Biznes)