Alawi, cytowany przez irańską agencję prasową IRNA, powiedział, że aresztowani to obcokrajowcy "Takfiri", z których część jest powiązana z przywódcą "Takfiri" zabitym wcześniej na terytorium Iranu. "Takfiri" to słowo używane w szyickim Iranie przede wszystkim na określenie radykalnych, zbrojnych grup sunnickich - zauważa Reuters.

"Ze wstępnych informacji wynika, że pozyskano karabiny typu Kałasznikow oraz inny sprzęt w celu przeprowadzenia operacji terrorystycznych (...) w Teheranie i kilku innych miastach pod bezpośrednim przywództwem osób pozostających w innych krajach" - powiedział Alawi.

W sierpniu 2016 roku ten sam minister mówił, że zabity został przywódca sunnickiej grupy zbrojnej w południowo-wschodnim Iranie, odpowiedzialnej za ataki na przedstawicieli służb bezpieczeństwa i ludność cywilną. Nie wiadomo jednak, czy to ta sama osoba, z którą powiązana ma być część aresztowanych.

Alawi nie wskazał, z jakiego kraju pochodzili aresztowani mężczyźni. Reuters przypomina, że irańskie władze często oskarżają Arabię Saudyjską, rywalkę o wpływy w regionie, o wspieranie skrajnie radykalnego ugrupowania dżihadystycznego Państwo Islamskie (IS). Rijad odrzuca oskarżenia i zarzuca władzom Iranu, że dążą do destabilizacji Bliskiego Wschodu i finansują terrorystów, co z kolei dementuje strona irańska.

Reklama

W piątek prokurator generalny Iranu Mohammad Dżafar Montazeri powiedział, że służby bezpieczeństwa rozbiły pod Teheranem komórkę terrorystyczną powiązaną z IS, która chciała "sabotować" wiece zorganizowane w piątek w ramach obchodów rocznicy rewolucji.

Irańskie siły bezpieczeństwa wielokrotnie informowały o aresztowaniach wśród bojowników i osób sympatyzujących z IS.

Rewolucja islamska z 1979 roku doprowadziła do obalenia szacha Iranu Mohammada Rezy Pahlawiego i zaprowadzenia rządów radykalnych szyitów. (PAP)