Wydatki obronne europejskich członków NATO, a także Kanady wzrosły w 2016 roku o 3,8 proc., co oznacza ok. 10 mld dolarów więcej – poinformował we wtorek sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg. W jego ocenie należy podtrzymać ten trend.

"Po wielu latach ostrych cięć w wydatkach na obronność, odwróciliśmy trend" – powiedział Stoltenberg na konferencji prasowej w kwaterze głównej NATO w Brukseli przed spotkaniem ministrów obrony państw Sojuszu, które odbędzie się w środę i czwartek.

Jak poinformował sekretarz generalny, realne wydatki obronne europejskich członków NATO i Kanady (czyli bez USA) wzrosły w ubiegłym roku o 3,8 proc. "To znacząco więcej niż początkowo przewidywaliśmy i to około 10 mld dolarów więcej na naszą obronę" – dodał.

Wydatki obronne oraz "sprawiedliwy podział obciążeń" pomiędzy państwami członkowskimi to jeden z tematów spotkania ministrów obrony NATO. USA od lat domagają się zwiększenia budżetów obronnych pozostałych członków Sojuszu. Na szczycie w walijskim Newport we wrześniu 2014 roku państwa NATO zobowiązały się, że w ciągu 10 lat ich wydatki obronne osiągną poziom 2 proc. PKB.

Ministrowie będą także dyskutować o walce z terroryzmem, dokonają przeglądu struktury dowodzenia NATO (Sojusz przymierza się do zmian w tym zakresie), a także spotkają się z ministrem obrony Gruzji.

Reklama

To będzie pierwsze spotkanie ministrów obrony Sojuszu, od czasu objęcia władzy w USA przez administrację prezydenta Donalda Trumpa; po raz pierwszy weźmie w nim udział nowy szef Pentagonu James Mattis. To także początek przygotowań do szczytu NATO, który ma się odbyć w Brukseli pod koniec maja. (PAP)