W ocenach sytuacji finansowej w Polsce Komisja Europejska (KE) konsekwentnie nie uwzględnia planów uszczelnienia systemu podatkowego. Przedstawiciele KE uważają, że poprawa ściągalności danin jest trudna do przewidzenia i dlatego brak jej w prognozach budżetowych.

Ministerstwo Finansów (MF) w aktualizacji programu konwergencji (APK), którą dzisiaj powinien przyjąć rząd, a Bruksela poznać przed końcem kwietnia, podjęło wysiłek przekonania wszystkich, że walka z oszustami i wyłudzeniami przynosi sukcesy. "Puls Biznesu" dotarł do dokumentu, który świadczy o tym, że luka podatkowa jest sukcesywnie zasypywana, a w latach 2017-18 budżet zyska nawet 22 mld zł dodatkowych wpływów.

Resort finansów dowodzi, że 2016 r. przyniósł solidną poprawę po stronie dochodów podatkowych. Ich wartość wyniosła 20,6 proc. PKB i w ciągu roku zwiększyła się o 0,8 pkt. proc. Lepszym wzrostem mogą pochwalić się jedynie Grecy, Holendrzy i Łotysze. Nadal wpływy z głównych danin wyglądają gorzej niż przed kryzysem, ale ich udział w PKB w ubiegłym roku zwiększył się po raz pierwszy do 2011 r.

Satysfakcjonująca jest też, będąca wciąż w odwrocie, luka podatkowa w VAT. KE - według ostatnich danych dostępnych dla całej UE - wskazywała, że w 2014 r. Polska należała do krajów o jednej z największych luk w VAT. Gorzej było jedynie we Włoszech, Grecji, na Słowacji, Malcie, Litwie oraz w Rumunii. Od 2014 r. walka o VAT przynosi jednak efekty, a w ubiegłym roku udało się lukę ograniczyć aż o 1,6 pkt. proc. - informuje "PB". (PAP)

Reklama