Każdy bez wyjątku pasażer, który wjeżdża na terytorium UE i ma przy sobie kwotę pieniężną przekraczającą 10 tys. euro w gotówce, ma obowiązek to zgłosić odpowiednim służbom celnym – wynika w czwartkowego wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE.

Dotyczy to także pasażerów, którzy podróżują z państwa spoza Unii do innego kraju niebędącego członkiem Wspólnoty, a z lotniska w UE korzystają jedynie w celu tranzytu.

Czwartkowy wyrok Trybunału Sprawiedliwości dotyczy skargi Oussamy El Dakkaka, który na zlecenie spółki Intercontinental z Beninu miał przewieźć dolary amerykańskie z Beninu do Libanu. Mężczyzna podróżował samolotem z międzylądowaniem na lotnisku we Francji. W tym porcie lotniczym El Dakkak został poddany kontroli przez urzędników celnych, którzy odkryli, że wiezie on ze sobą 3,9 tys. euro oraz 1 mln 607 tys. dolarów, czyli łącznie ok. 1,5 mln euro w gotówce. Mężczyźnie zarzucono, że nie wywiązał się z obowiązku zgłoszenia przewożonych pieniędzy w sytuacji, kiedy ich suma przekroczyła 10 tys. euro. Miejscowe władze tłumaczyły, że taki obowiązek ciąży na każdej osobie, która wjeżdża do UE, co reguluje prawo wspólnotowe. Wobec mężczyzny wszczęto postępowanie karne, które zostało jednak umorzone ze względu na uchybienia proceduralne.

Oussama El Dakkak oraz spółka Intercontinental postanowili nie zostawiać jednak sprawy i zwrócili się do sądu z żądaniem odszkodowania za poniesioną szkodę. Ich zdaniem Oussama El Dakkak został bezprawnie zatrzymany na francuskim lotnisku, ponieważ jako pasażer spoza Unii i podróżujący tranzytem do innego państwa niebędącego członkiem UE nie podlegał regulacjom unijnym.

Trybunał nie zgodził się jednak z tą argumentacją. W ogłoszonym w czwartek wyroku TS stwierdził przede wszystkim, że pojęcie wjazdu do Unii oznacza, że „osoba fizyczna przemieszcza się z miejsca nienależącego do terytorium Unii do miejsca należącego do tego terytorium”. Skoro porty lotnicze państw członkowskich znajdują się w granicach UE, to obowiązuje na nich takie same prawo, jak w całej Wspólnocie. Oznacza to, że każda osoba, która jak El Dakkak wysiada z samolotu przylatującego z państwa trzeciego na lotnisku w państwie członkowskim, powinna być traktowana jako osoba, która przyjechała do Unii. I niezależnie od tego, czy taki podróżujący pozostaje w międzynarodowej strefie tranzytowej lotniska i czeka na wejście na pokład innego samolotu, który leci poza UE, i tak podlega on przepisom UE, w tym obowiązkowi zgłoszenia funduszy.

Reklama

Trybunał stwierdził ponadto, że nie ma znaczenia, czy Oussama El Dakkak przekroczył granicę zewnętrzną Unii czy nie, bo obowiązek zgłoszenia każdej kwoty pieniężnej powyżej 10 tys. euro znajduje zastosowanie także na unijnych lotniskach.

Trybunał przypomniał też, że obowiązek zgłoszenia został ustanowiony po to, żeby zniechęcać m.in. do prania nielegalnie zdobytych pieniędzy i zapobiegać takim działaniom.

Z Brukseli Jowita Kiwnik Pargana