"Będziemy bardzo uważnie śledzić ćwiczenia Zapad. (...) Apelujemy do Rosji i Białorusi o zapewnienia przejrzystości i przewidywalności (tych ćwiczeń)" - powiedział dziennikarzom Stoltenberg.

Jak oznajmił szef NATO, przejrzystość manewrów wojskowych "jest zawsze bardzo ważnym elementem, a szczególnie obecnie, gdy obserwujemy wzmożoną obecność wojskową wzdłuż naszej granicy w tym regionie".

Według litewskiego wywiadu podczas manewrów Rosja i Białoruś przeprowadzą m.in. ćwiczenia symulujące konflikt z NATO. W związku z tym nie wyklucza się możliwości prowokacji przy granicy - informuje agencja BNS, powołując się na anonimowe źródła wywiadowcze.

Stoltenberg we wtorek na poligonie w miejscowości Rukłe (lit. Rukla) obserwował największe tegoroczne międzynarodowe ćwiczenia wojskowe w tym kraju pod kryptonimem Iron Wolf (Żelazny Wilk) z udziałem ponad 5,3 tys. żołnierzy z dziewięciu państw NATO, w tym z Polski.

Reklama

Ćwiczenia w Rukłem obserwowali też prezydent Litwy Dalia Grybauskaite, minister obrony Raimundas Karoblis, a także szef polskiego MON Antoni Macierewicz.

Jak informuje litewskie ministerstwo obrony, podczas spotkania ministrów Karoblisa i Macierewicza omówiono sytuację bezpieczeństwa w regionie, kwestię dalszego wzmacniania współpracy regionalnej w ramach NATO, dążenie do zapewnienia stałej obecności wojsk sojuszniczych w regionie, wzmacnianie dwustronnej współpracy wojskowej.

Celem manewrów, które rozpoczęły się 12 czerwca a zakończą 24 czerwca, jest sprawdzenie przygotowania jednostek wojskowych państw NATO do realizacji zadań bojowych oraz zgranie pododdziałów podczas prowadzenia różnego rodzaju działań.

W ramach manewrów w ubiegły weekend na południu Litwy odbyły się m.in. ćwiczenia przerzutu sił przez przesmyk suwalski.

Międzynarodowe ćwiczenia Iron Wolf są organizowane corocznie, ale w tym roku po raz pierwszy biorą w nich udział batalionowe grupy bojowe NATO, powołane w celu wzmocnienia wschodniej flanki Sojuszu. Ćwiczenia te są również integralną częścią ćwiczeń Saber Strike 2017, realizowanych jednocześnie w państwach bałtyckich i w Polsce z udziałem ponad 11 tys. wojskowych.

Z Polski w manewrach na Litwie uczestniczy około 70 żołnierzy z 25. Brygady Kawalerii Powietrznej im. Księcia Józefa Poniatowskiego, 15. Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej im. Zawiszy Czarnego i 11. Mazurskiego Pułku Artylerii im. gen. Józefa Bema.

Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)