Pinter powiedział, że uczestnicy Forum – przedstawiciele krajów Grupy Wyszehradzkiej, Austrii, Bułgarii, Chorwacji, Rumunii i Słowenii – zgodzili się również, że należy nieustannie aktualizować informacje dotyczące osób dostających się na terytorium UE i państwa powinny jak najszybciej dzielić się nimi między sobą.

Jak dodał minister, była też mowa o tym, że jeśli któreś z państw członkowskich będzie potrzebowało pomocy, to w celu zapewnienia ochrony granic udzielą jej sobie nawzajem w ramach Fronteksu.

Węgierska agencja MTI przytoczyła także słowa wiceministra spraw wewnętrznych Polski – przejmującej 1 lipca przewodnictwo w Forum od Węgier – Jakuba Skiby, że choć jego kraj znajduje się najbardziej na północ wśród państw Forum, to świetnie rozumie problemy krajów narażonych na nielegalną imigrację. MTI podkreśliła też, że zdaniem Skiby należy uczynić wszystko, by zagwarantować bezpieczeństwo obywatelom, i wszystkie państwa członkowskie UE powinny się do tego przyczyniać z jednakowym zaangażowaniem.

W pierwszym dniu spotkania w Budapeszcie, w poniedziałek, w Forum uczestniczył ze strony polskiej minister Mariusz Błaszczak, który zapowiedział, że podczas polskiej prezydencji w Forum Salzburskim chciałby poruszyć kwestię retencji danych.

Reklama

Forum Salzburskie jest nieformalną inicjatywą skupiającą ministrów spraw wewnętrznych państw Europy Środkowej - Grupy Wyszehradzkiej, Austrii, Bułgarii, Chorwacji, Rumunii i Słowenii. Współpraca w ramach Grupy Salzburskiej rozpoczęła się podpisaniem w lipcu 2001 roku w Salzburgu specjalnej deklaracji. Została zainicjowana przez Austrię, by wspierać działania na rzecz bezpieczeństwa i wolności.

Z Budapesztu Małgorzata Wyrzykowska (PAP)