Resort gospodarki podtrzymuje swoją opinię z połowy grudnia, że ceny gazu dla odbiorców końcowych mogą spaść już od drugiego kwartału 2009 roku. Skala spadku uzależniona będzie jednak od kursu dolar-złoty.

"Jak wynika z informacji przedstawianych przez PGNiG (...) ceny gazu ziemnego na świecie mogą spaść, niemniej jednak, ze względu na słabnący kurs złotego w stosunku do USD trudno obecnie określić jak przełoży się to na wysokość cen gazu dla końcowego odbiorcy" - napisała w odpowiedzi na poselską interpelację wiceminister gospodarki Joanna Strzelec-Łobodzińska.

Wiceminister podkreśla jednak, że PGNiG stale obserwuje sytuację na rynku gazu ziemnego na świecie i w chwili obecnej nie ma przesłanek aby spółka wnioskowała o zmianę cen gazu. Może to nastąpić wówczas jeżeli sytuacja na rynkach finansowych ustabilizuje się.

Obecna taryfa gazowego monopolisty wygasa z końcem marca tego roku. Przy ustalaniu nowej Urząd Regulacji Energetyki będzie musiał wziąć pod uwagę znaczny spadek cen ropy (w porównaniu z poziomem uwzględnionym w kalkulacji obecnego cennika gazu), uważa Strzelec-Łobodzińska.

"Zauważyć jednak należy, iż zgodnie z zapisami kontraktowymi na dostawy gazu ziemnego podpisanymi przez PGNiG, ceny gazu ziemnego zmieniają się raz na kwartał, a ich wysokość zależy od pozostającego w ścisłej korelacji z cenami ropy naftowej - poziomu cen oleju ciężkiego i lekkiego notowanych na giełdzie w Rotterdamie w okresie 9 miesięcy poprzedzających dany kwartał" - napisała wiceminister.

Reklama

Z danych przytaczanych przez wiceszefową resortu gospodarki wynika, że rekordowe notowania ropy naftowej miały miejsce w dniu 2 lipca 2008 r., kiedy baryłka kosztowała powyżej 146 USD. "Należy zaznaczyć, iż od dnia 30 września 2008 r. ceny ropy naftowej są niższe niż przewidywane w procesie o zatwierdzanie taryf PGNIG" - podkreśla Strzelec-Łobodzińska.

"Biorąc pod uwagę, iż obecna taryfa obowiązuje do końca marca 2009 r., spodziewać się można, iż ceny gazu ziemnego w nowej taryfie przedstawionej do zatwierdzenia Prezesowi URE będą ustalane na podstawie niższych cen ropy naftowej" - dodaje. Koszty zakupu gazu po raz ostatni wzrosły od 1 listopada ubiegłego roku kiedy URE zatwierdził obowiązującą obecnie taryfę dla PGNiG.

Odbiorcy indywidualni płacą więcej średnio o 7,9 proc., a najwięksi odbiorcy przemysłowi o 10,3 proc.