Strajk zaczął się o godz. 18 czasu fińskiego (godz. 17 w Polsce). Pociągi mają nie kursować do północy z wtorku na środę.

Na skutek tego odwołanych zostanie ponad 1500 połączeń (w tym ok. 800 lokalnych w rejonie Helsinek i ok. 300 dalekobieżnych) realizowanych przez państwową firmę VR. Wyjątkiem są tylko międzynarodowe pociągi pasażerskie relacji Helsinki-Petersburg, które będą jeździć według normalnego rozkładu jazdy.

Pracownicy kolei sprzeciwiają się ogłoszonej w zeszłym tygodniu decyzji rządu, zgodnie z którą od 2020 roku prywatni operatorzy będą mogli wejść na fiński rynek kolejowych przewozów pasażerskich. To efekt wprowadzenia unijnych przepisów liberalizujących rynek usług kolejowych, tzw. IV pakiet kolejowy. Na skutek tego zakończy się monopol państwowej spółki kolejowej VR.

„Związek maszynistów nie sprzeciwia się otwarciu na konkurencję, ale uważa, że powinno to być zrobione sprawiedliwie i na tych samych zasadach jak w innych branżach. Tak, by dzięki otwarciu rynku były dostępne obiecywane przez polityków tańsze bilety i lepsze usługi” - głosi komunikat. Związkowcy podkreślają, że po zmianach i cięciach kosztów, jakie miały miejsce w ostatnich latach, VR ostatnio zaczęło przynosić zysk.

Reklama

Szacuje się, że codziennie w aglomeracji Helsinek, łącznie z Espoo i Vantaa (ponad 1,5 mln mieszkańców) z pociągów podmiejskich korzysta ok. 200 tys. osób. Na czas strajku dodatkowe połączenia autobusowe zdecydował się uruchomić stołeczny Regionalny Zarząd Transportu Miasta Helsinki oraz firmy obsługujące dalekobieżne połączenia autobusowe. Przedsiębiorstwa taksówkowe mają wysłać na trasę wszystkie dostępne samochody – ok. 2,5 tys. Dodatkowa komunikacja zastąpi jednak tylko część odwołanych połączeń kolejowych.

Fiński Urząd Transportu radzi, aby w czasie strajku dojeżdżający pociągami do pracy skorzystali z ewentualnej możliwości pracy na odległość, dojazdu autobusami, rowerami lub umówili się na wspólną podróż samochodami ze znajomymi. Ruch kolejowy będzie przywracany stopniowo od środy.

Celem unijnego tzw. IV pakietu kolejowego jest poprawa konkurencyjności i innowacyjności sektora kolejowego w krajach UE. Przewoźnicy mają uzyskać równy dostęp do rynków we wszystkich krajach UE i będą mogli startować w zagranicznych przetargach. Przetargi na przewozy kolejowe wykonywane w ramach usługi publicznej mają być normą w państwach członkowskich od grudnia 2023 roku. Na terenie całej Finlandii rynek kolejowy ma być otwarty do 2026 r.

Wprowadzenie reformy będzie wymagać renegocjacji porozumienia między VR a resortem transportu i komunikacji, zgodnie z którym państwowa spółka kolejowa ma monopol na rynku do 2024 roku.

Z Helsinek Przemysław Molik

>>> Polecamy: Do 30 autobusów elektrycznych dla Rumunii. Solaris ma kolejną umowę w Europie