Komisja miałaby badać ewentualne zaniechania organów państwa w sprawie wyłudzeń VAT i akcyzy od roku 2007.

"Wyłudzenia VAT to kliniczny przypadek, który powinna badać komisja śledcza" - powiedział PAP Rzymkowski. "Instytucje państwa były w tej sprawie bezsilne, a poprzednie władze tę kwestię bagatelizowały, tymczasem państwo wypłacało zwroty VAT grupom przestępczym" - dodał.

Rzymkowski zwrócił uwagę, że z powodu luki VAT-owskiej budżet tracił rocznie nawet do 40 mld zł. W latach 2008-15 łączna strata może więc sięgać nawet ok. 320 mld zł.

Poseł przyznał, że w ostatnich miesiącach sprawa wyłudzeń VAT wygląda lepiej, choć, jak dodał, "według niektórych ekspertów to zmiana tylko o 4-5 proc.". "Warto wyjaśnić, dlaczego instytucje państwa są tu tak słabe" - zaznaczył.

Reklama

W myśl przygotowanego przez klub Kukiz'15 wniosku, w skład komisji śledczej miałoby wejść 9 posłów.

Do zakresu działań komisji należałoby "zbadanie i ocena prawidłowości i legalności działań oraz ustalenia ewentualnych zaniedbań czy zaniechań, które umożliwiły doprowadzenie do znaczącego obniżenia wpływów z podatku od towarów i usług oraz podatku akcyzowego od roku 2007".

Chodziłoby o działania lub zaniechania takich urzędników jak członkowie rządu, a zwłaszcza ministrowie finansów z lat 2007-17, prezes NBP, prezes NIK, urzędnicy skarbowi różnych szczebli, prokurator generalny, szefowie ABW, CBA oraz komendant główny policji.

Komisja miałaby ustalić m.in. "jakie kroki podejmowały i podejmują organy władzy państwowej celem zapobieżenia powstawaniu i wzrostowi zjawiska luki w podatku VAT i zaniżonych wpływów z akcyzy".

Miałaby też sprawdzać, czy możliwe było podjęcie skutecznych działań, a jeśli ich nie podjęto, to czy wynikało to z niekompetencji czy z celowych zachowań.

Powinna również wskazać osoby odpowiedzialne za zaniechania oraz ewentualnie złożyć zawiadomienia do odpowiednich organów.

Miałaby wreszcie wyjaśnić, czy wśród urzędników państwowych były osoby pośrednio lub bezpośrednio powiązane z procederem wyłudzania VAT.

"Liczymy na poparcie innych klubów, gdy wniosek będzie głosowany" - powiedział PAP Rzymkowski.

Sejm po raz pierwszy po wakacjach zbiera się 12 września br. (PAP)