Dow Jones Industrial spada 0,1 proc., S&P 500 traci 0,3 proc., Nasdaq Comp zniżkuje 0,7 proc.

Drugą z rzędu sesję Nasdaq w dół ciągną notowania Apple. Na rynek docierają sygnały o problemach technicznych nowego modelu smartwatcha spółki i względnie niskim zainteresowaniu kolejnym modelem iPhone'a.

2,5 proc. traci Nvidia, a wzrosty (+4,7 proc. w środę) kontynuuje AMD. W czwartek pojawiły się informacje, iż AMD pracuje z Teslą nad nowym układem scalonym dla sztucznej inteligencji w autonomicznych samochodach.

Na niewielkim minusie handlowane były akcje Alphabet, spółki-matki Google. W środę wieczorem Google i tajwański HTC podpisali kolejną umowę o współpracy o wartości 1,1 mld USD. HTC już produkuje Pixel - smartfon Google.

Reklama

Amerykańska komisja papierów wartościowych i giełd (SEC, odpowiednik polskiego KNF) poinformowała w środę wieczorem, iż w 2016 r. doszło do włamania do systemu, za pomocą którego spółki publiczne przekazują nadzorcy bieżące i poufne informacje.

SEC dowiedział się w sierpniu br., że hakerzy korzystali z informacji poufnej do przeprowadzania transakcji na giełdach. Śledztwo w tej sprawie prowadzi FBI.

FED ZASKAKUJE PODTRZYMANIEM ŚCIEŻKI STÓP PROC. NA '17-'18

Jastrzębim zaskoczeniem zakończonego w środę posiedzenia amerykańskiej Rezerwy Federalnej było utrzymanie w nowych projekcjach makroekonomicznych dotychczasowej ścieżki stóp procentowych na lata 2017-18 - mediana projekcji bankierów z Fed dla poziomu stóp proc. na koniec obu okresów sugeruje jeszcze jedną podwyżkę stóp w bieżącym roku i trzy w kolejnym.

Publikacja nowej projekcji wzmocniła oczekiwania rynku na grudniową podwyżkę Fed Funds - implikowane notowaniami kontraktów terminowych na tę stopę prawdopodobieństwo ruchu w górę w grudniu wzrosło do 67 proc. z ok. 56 proc. przed posiedzeniem i 40 proc. niecałe 2 tyg. temu.

Fed lekko podwyższył prognozę wzrostu PKB USA w 2017 r. do 2,4 proc. (0,2 pkt. proc.), co w ocenie analityków odzwierciedla spodziewane skutki odbudowy po przejściu przez południową część USA huraganów.

Ekonomiści zgodnie wskazują, że prezes Fed Janet Yellen, mimo wyrażanych obaw o niską obecnie dynamikę cen w Stanach, nie miała większych wątpliwości, że inflacja w średnim terminie wzrośnie do 2-proc. celu.

W reakcji na wyniki posiedzenia Fed umacnia się dolar - kurs EUR/USD spadał o 1 proc. do nieco poniżej 1,19, w czwartek po południu wynosi ok. 1,192.

"Wczorajsze posiedzenie FOMC zmienia naszym zdaniem optykę uczestników rynku (...) przy braku jasnych sygnałów na trwałość inflacji rynek zadowoli się tylko wykładnią od wiarygodnego banku centralnego. (...) Huragan doczekał się osobnej wzmianki w komunikacie FOMC i jego efekty będą traktowane jako przejściowe. Stąd też cały rzut słabszych danych traci potencjał na generowanie niespodzianek odpowiedzialnych za zmianę trajektorii polityki pieniężnej. Z kolei wcześniej wspomniana już inflacja przestaje być tak ważna i asymetria w reakcji rynkowej uwidocznić powinna się w przeciwnym kierunku (większa reakcja rynkowa na wzrosty inflacji niż jej spadki)" - ocenili ekonomiści mBanku.

S&P TNIE RATING CHIN

Agencja S&P Global Ratings obniżyła w czwartek rating Chin do A+ z AA-. Perspektywa ratingu jest stabilna.

To pierwsza obniżka wiarygodności wypłacalności Chin od 1999 r.

S&P uzasadnia cięcie wzrostem ryzyka dla gospodarki i rynków finansowych Chin z uwagi na długi okres mocnego wzrostu akcji kredytowej, której dynamika często przekraczała stopę wzrostu dochodów. Agencja uważa, że wzrost kredytów w Chinach w najbliższych 2-3 latach pozostanie na poziomie, który będzie prowadził do stopniowego wzrostu ryzyka finansowego.

W maju Moody's obniżył rating Chin do A1 z Aa3, opierając decyzję na podobnych przesłankach.

ROZPOCZYNA SIĘ SERIA WYSTĄPIEŃ PRZEDSTAWICIELI EBC

Inwestorzy w Europie wsłuchiwać się będą w najbliższych godzinach i dniach w publiczne wystąpienia przedstawicieli Europejskiego Banku Centralnego.

Przemawiając w czwartek po południu Mario Draghi, prezes EBC, nie odniósł się do kwestii polityki monetarnej.

Rynki szukać będą w przemówieniach sygnałów przed październikowym posiedzeniem EBC, na którym mogą zapaść decyzje o przyszłości programu skupu aktywów w 2018 r. i modyfikacji forward guidance.

Na początku tygodnia agencja Reuters podała za źródłami, że w Radzie Prezesów EBC toczy się ożywiona debata czy wprost wskazać na datę zakończenia QE, czy też pozostawić program "otwartym". Dyskusja dotyczy także losów polityki reinwestycyjnej oraz jej upublicznienia (zmniejszenie QE przy podaniu kwoty reinwestowanych z powrotem w bilans papierów osłabiłoby rynkową percepcję zacieśnienia warunków finansowych).

Draghi ponownie zabierze głos w piątek o godz. 10.30 w Dublinie.

Również w piątek głos zabiorą także Benoit Coeure, członek zarządu EBC i V. Constantio (wiceprezes).

W przyszłym tygodniu wypowiedzą się: M. Draghi (2x) Peter Praet (zarząd EBC, główny ekonomista, 2x), Coeure, Yves Mersch (zarząd).

EBC PRACUJE NAD NOWYMI STOPAMI PROCENTOWYMI

EBC pracuje nad wprowadzeniem nowej stopy procentowej - poinformował EBC w czwartkowym komunikacie.

Nowy benchmark overnight dla rynku niezabezpieczonych pożyczek międzybankowych ma być gotowy do 2020 r.

Ponadto EBC oraz inne instytucje nadzoru finansowego w Europie rozpoczną prace nad nową stopą wolną od ryzyka overnight, która może stać się substytutem dla stopy Euribor, która w coraz mniejszym stopniu cieszy się zaufaniem rynku.