Od godz. 6 rano czasu lokalnego (o godz. 5 w Polsce) we wtorek do 6 rano w środę nie są nadawane wiadomości w radiu i telewizji, gazety nie są drukowane, a strony internetowe nie aktualizują treści - podała agencja AP.

Związek Dziennikarzy Ateńskich Dzienników (ESIEA) wezwał rząd do utrzymania funduszu socjalnego, który zapewnia opiekę zdrowotną i świadczenia emerytalne pracownikom mediów. Fundusz wymaga dodatkowych środków, a rząd nie podjął inicjatywy ustawodawczej w tej sprawie.

Podobny strajk miał miejsce w zeszły wtorek, a dziennikarze nie zmienili swoich postulatów.

Jak podała agencja AP, brak dodatkowych środków dla funduszu spowodowany jest polityką oszczędności Aten, której domagają się greccy wierzyciele.

Reklama

Grecja jest pogrążona w kryzysie i zależna od pomocy międzynarodowych kredytodawców od 2010 r. Media bardzo mocno dotknął kryzys finansowy, który spowodował gwałtowny spadek dochodów z reklam i subskrypcji.

W lutym agencja EFE podała, że bezrobocie wśród greckich dziennikarzy wynosi 50 proc., przeciętne zarobki to 800 euro na miesiąc, a opóźnienia w wypłatach dochodzą do 12 miesięcy. (PAP)

kp/ mobr/ kar/