Włoskie media przypominają na czym polega praktyka, nazywana „puste do zwrotu", bo wiele osób już o niej zapomniało, albo nigdy jej nie poznało. Zwyczaj ten był rozpowszechniony w tym kraju do lat 70 zeszłego wieku.
Oddając szklaną butelkę otrzymuje się w kasie z powrotem kaucję w wysokości od 5 do 30 eurocentów, którą zapłaciło się w chwili zakupu napoju.
Na razie system ten wprowadzony został w ramach eksperymentu na rok i dotyczy butelek o pojemności od 0,20 do 1,5 litra.
Powrót do tego zwyczaju umożliwiło rozporządzenie Ministerstwa Ochrony Środowiska. Celem tego kroku jest ograniczenie ilości szklanych odpadków oraz uwrażliwienie konsumentów na kwestię recyklingu. Przypomina się, że butelki ze szkła czy plastiku można wykorzystywać ponad 10 razy.
Ministerstwo zapowiedziało, że przez rok eksperymentu będzie monitorować jego przebieg i na tej podstawie podejmie decyzję, czy system zwrotu butelek będzie utrzymany i czy zostanie rozszerzony na inne rodzaje opakowań.
Zachęcając włoskich konsumentów do kupowania napojów za kaucją prasa podkreśla, że praktyka ta jest na porządku dziennym w takich krajach, jak Niemcy, Norwegia, Dania i Finlandia.
Z Rzymu Sylwia Wysocka(PAP)
