Na giełdzie metali w Szanghaju miedź staniała o 0,8 proc. do 54.470 juanów za tonę, po zniżce w środę o 0,4 proc.

Metal na LME kosztował już w tym tygodniu ponad 7.000 USD za tonę - a dokładnie 7.177,00 USD za tonę - co skłoniło analityków Barclays do wyrażania wątpliwości czy notowania miedzi nie są oderwane od fundamentów.

"Coś wyjątkowo dziwnego dzieje się z tym rajdem na rynku miedzi, bo chociaż fundamenty rynkowe poprawiają się, to jednak nie uległy znaczącej zmianie" - pisze w nocie Dane Davis, analityk Barclays.

"Produkcja miedzi w tym roku prawdopodobnie spadnie, ale podaż metalu może wzrosnąć w 2018 i 2019" - dodaje.

Reklama

Barclays prognozuje słabnięcie notowań miedzi w IV kw. 2017 i w 2018.

W środę miedź na LME staniała o 37 USD do 6.990,00 USD za tonę. Jeszcze w poniedziałek metal na LME był wyceniany po 7.177,00 USD za tonę - najwyżej od 3 lat. (PAP Biznes)