Amerykańska Rezerwa Federalna pozostawiła bez zmian główną stopę procentową w przedziale 1,00-1,25 proc. - podano w komunikacie po zakończeniu posiedzenia. Fed uważa, że gospodarka USA rozwija się w "solidnym tempie", mimo wpływu huraganów.

Federalny Komitet Otwartego Rynku podjął decyzję jednogłośnie.

Rynek spodziewał się braku zmian stóp procentowych.

"Informacje otrzymane przez FOMC od wrześniowego posiedzenia sugerują, że rynek pracy ulegał dalszej poprawie, a aktywność w gospodarce rosła w solidnym tempie, mimo zaburzeń związanych z huraganami." - napisano w komunikacie.

"Mimo, że huragany spowodowały spadek liczby miejsc pracy (payrolls - PAP) we wrześniu, stopa bezrobocia ponownie spadła." - dodano.

Reklama

We wrześniu Fed oceniał wzrost gospodarczy w USA jako "umiarkowany".

PKB Stanów Zjednoczonych w III kw. 2017 r. wzrósł o 3,0 proc. w ujęciu zanualizowanym (SAAR) kdk - podano w pierwszym wyliczeniu. Oczekiwano wzrostu o 2,6 proc. W II kwartale 2017 roku PKB w Stanach Zjednoczonych wzrósł o 3,1 proc. SAAR. Tak wysokiego wzrostu dwa kwartały z rzędu nie widziano od 2014 r.

Liczba miejsc pracy w sektorach pozarolniczych w Stanach Zjednoczonych we wrześniu spadła o 33 tys. wobec wzrostu o 169 tys. w VIII. Stopa bezrobocia wyniosła 4,2 proc. wobec 4,4 proc. w sierpniu.

Dane za październik zostaną podane w piątek. Analitycy szacują wzrost liczby miejsc pracy poza rolnictwem na 313 tys.

W środowym komunikacie powtórzono sformułowanie, iż Rezerwa uważnie monitoruje rozwój sytuacji inflacyjnej.

Zaznaczono, że po przejściu huraganów wzrosły ceny benzyny, co wzmocniło wrześniową inflację, choć w ujęciu bazowym inflacja pozostała "niska".

"W ujęciu rocznym, oba wskaźniki inflacji (podstawowy i bazowy - PAP) spadły w tym roku i pozostają poniżej poziomu 2 proc. (czyli celu inflacyjnego Fed - PAP)" - napisano w komunikacie.

Preferowana przez Fed miara inflacji - deflator PCE - w USA we wrześniu wyniósł 1,6 proc. rdr, wobec 1,4 proc. w sierpniu. Wskaźnik w ujęciu bazowym wyniósł 1,3 proc. rdr, tyle samo co sierpniu, czyli najniżej od listopada 2015 r.

Fed ponownie wskazał, że odbudowa zniszczeń po huraganach w krótkim terminie wpływać będzie na aktywność w gospodarce, zatrudnienie i inflację.

"(...) doświadczenia historyczne sugerują, że mało prawdopodobne jest, by huragany znacząco zmieniły kurs (rozwoju - PAP) gospodarki w średnim terminie. W konsekwencji, FOMC nadal oczekuje, że wraz ze stopniowym dopasowywaniem polityki monetarnej, aktywność gospodarcza będzie rozwijać się w umiarkowanym tempie, a sytuacja a rynku pracy ulegnie dalszej poprawie." - dodano.

FOMC nadal oczekuje, że inflacja w średnim terminie pozostanie poniżej 2-proc. celu, jednak w średnim okresie ustabilizuje się wokół tego poziomu.

Podobnie jak w trakcie ostatnich posiedzeń oceniono, że "krótkoterminowe ryzyka dla perspektyw gospodarczych wydają się zasadniczo zbilansowane, jednak FOMC uważnie monitoruje rozwój sytuacji inflacyjnej" - napisano w komunikacie.

W komunikacie ponownie znalazło się sformułowanie, iż "warunki w gospodarce będą rozwijały się w kierunku, który uzasadnia stopniowe podwyżki stóp procentowych”. Decyzje te będą uzależnione od perspektyw dla gospodarki w zależności od napływających danych makro.

Fed poinformował we wrześniu o zamiarze rozpoczęcia od października procesu redukcji sumy bilansowej.

"Program normalizacji bilansu, rozpoczęty w październiku 2017 r. trwa" - napisano w środowym komunikacie.

Wrześniowa projekcja ścieżki stóp procentowych sugeruje, iż bankierzy z Fed oczekują jeszcze jednej podwyżki stóp procentowych w 2017 r. i trzech w 2018 r.

Podczas wrześniowego posiedzenia Rezerwy Federalnej wielu uczestników uznało, że kolejna podwyżka stopy fed funds w tym roku może być uzasadniona, jeżeli średnioterminowe perspektywy dla gospodarki pozostaną zasadniczo bez zmian. Rynek odebrał to sformułowanie jako ostateczną zapowiedź podwyżki stóp proc. w grudniu.

Protokół z listopadowego posiedzenia Fed zostanie opublikowany 22. listopada. Ostatnie w 2017 r. posiedzenie Rezerwy zaplanowano na 12-13 grudnia.

W czerwcu Rezerwa Federalna podwyższyła docelowy przedział wahań dla stopy fed funds o 25 pb. do 1,00-1,25 proc. Była to czwarta podwyżka w rozpoczętym w grudniu 2015 r. cyklu zacieśniania polityki monetarnej. Wcześniej, od grudnia 2008 r., Fed utrzymywał stopę procentową na poziomie 0,0-0,25 proc.

>>> Czytaj też: Kraje UE zamykają ostatnie kopalnie węgla kamiennego. Czy Polska pójdzie w ich ślady?