Dow Jones Industrial wzrósł na zamknięciu o 0,25 proc. do 23.435,71 pkt.

S&P 500 zyskał 0,16 proc. i zakończył dzień na poziomie 2.579,37 pkt.

Nasdaq Comp. stracił 0,17 proc. i wyniósł 6.716,53 pkt.

Amerykańska Rezerwa Federalna pozostawiła bez zmian główną stopę procentową w przedziale 1,00-1,25 proc. - podano w komunikacie po zakończeniu posiedzenia. Fed uważa, że gospodarka USA rozwija się w "solidnym tempie", mimo wpływu huraganów. Poprzednio Fed oceniał wzrost gospodarczy w USA jako "umiarkowany".

Reklama

Rynek przyjął decyzje Fed neutralnie, choć poprawa oceny dla wzrostu gospodarczego może być odczytywana jako kolejne potwierdzenie zamiaru trzeciej w tym roku podwyżki stóp proc. w grudniu, zgodnie z wrześniową projekcją Rezerwy.

Dochodowość 10-letnich Treasuries spadła o 1 pb. do 2,37 proc.

W środowym komunikacie powtórzono sformułowanie, iż Rezerwa uważnie monitoruje rozwój sytuacji inflacyjnej.

Zaznaczono, że po przejściu huraganów wzrosły ceny benzyny, co wzmocniło wrześniową inflację, choć w ujęciu bazowym inflacja pozostała "niska".

FOMC nadal oczekuje, że inflacja w średnim terminie pozostanie poniżej 2-proc. celu, jednak w średnim okresie ustabilizuje się wokół tego poziomu.

Z uwagi na fakt, iż grudniowa podwyżka stóp proc. w USA od dawna jest już w cenach, rynek jest bardziej zainteresowany personaliami przyszłego prezesa Rezerwy Federalnej. W czwartek po południu (czasu waszyngtońskiego) prezydent USA Donald Trump przedstawi swojego kandydata, którego później musi zatwierdzić Senat.

Obserwatorzy nie doczekali się w środę prezentacji ustawy reformującej amerykański system podatkowy, który ma dać tej gospodarce impuls do wzrostu. Deputowani z Izby Reprezentantów (IR), wraz z prezydentem Donaldem Trumpem, przedstawią projekt reformy dopiero w czwartek o godzinie 9.00 tamtejszego czasu - poinformowała przewodnicząca komisji ds. budżetu IR Diana Black.

Założenia reformy przedstawiono pod koniec września. Przewiduje się obniżkę najwyższej stawki PIT do 35 proc. z 39,6 proc. Niemal dwukrotnie, do 12 tys. USD, zwiększona ma być kwota wolna od podatku.

Dla firm przewidziano możliwość obniżenia podstawy opodatkowania o wydatki kapitałowe na co najmniej pięć lat. Przewiduje się także jednorazowe opodatkowanie środków finansowych trzymanych obecnie poza granicami USA przez firmy w przypadku ich repatriacji.

Rynek czeka na najważniejsze w tym tygodniu dane makro z USA, czyli piątkowy raport z rynku pracy za październik.

Nieco poniżej oczekiwań uplasował się indeks aktywności ISM w amerykańskim w przemyśle. Wskaźnik w październiku spadł do 58,7 pkt. z 13-letniego maksimum 60,8 pkt. w poprzednim miesiącu. Oczekiwano 59,5 pkt. Spadek wskaźnika nie jest jednak znaczący, gdyż nadal jest to trzeci najwyższy odczyt od kwietnia 2011 r. Średnia dla 2017 r. to 57,1 pkt.

Baryłka ropy WTI w dostawach na XII w Nowym Jorku zakończyła sesję ze spadkiem o 0,3 proc. do 54,3 USD. Brent w dostawach na styczeń w Londynie stracił 0,8 proc. do 60,49 USD za baryłkę.

Rynek rozczarowały dane o zapasach ropy w USA - wysoką poprzeczkę dla oczekiwań postawiły wcześniejsze nieoficjalne wyliczenia.

Zapasy ropy naftowej w USA spadły w ubiegłym tygodniu 2,44 mln baryłek, czyli 0,5 proc., do 454,91 mln baryłek.

Dane branżowego instytutu API sugerowały spadek o 5,1 mln baryłek.

W październiku WTI zdrożała o ok. 5 proc., a Brent o 10 proc. Wzrosty cen napędzają oczekiwania na przedłużenie polityki cięcia dostaw ropy na rynek.(PAP)