Bielan był pytany w RMF FM, czy jest gotowy do zmiany pracy. "Polityk musi być zawsze gotowy do zmiany w pracy. Wyborcy mogą mu po prostu podziękować w wyborach, nie przedłużyć mandatu" - mówił.

Zapytany, czy byłby w stanie pokierować MSZ, odparł: "Jestem bardzo zadowolony z obecnego miejsca pracy. Bycie marszałkiem Senatu to jest zaszczyt, honor".

Dopytywany, czy na tyle zadowolony, że umiałby odmówić, gdyby pojawiła się taka propozycja, zaznaczył: "Nie miałem takiej propozycji". "To jest całkowite political fiction" - stwierdził.

Premier Beata Szydło zapowiedziała na początku ubiegłego tygodnia, że w najbliższym czasie będą zmiany w rządzie; nie podała kto ma z niego odejść, ani kim będą nowi ministrowie. Jak mówiła, decyzje w tej sprawie omawia z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim. Zaznaczyła, że poinformuje o nich w ciągu kilkunastu dni.

Reklama

Wicemarszałek Sejmu, szef klubu PiS Ryszard Terlecki poinformował na Twitterze, że piątkowe spotkanie kierownictwa PiS ws. rekonstrukcji rządu, odbędzie się w przyszłym tygodniu. Bielan wyjaśniał, że jego termin uległ zmianie, ponieważ prezesa PiS "zmógł wirus". "Od kilku dni jest w domu, lekarze zalecają, żeby do końca tygodnia z domu nie wychodził" - powiedział Bielan.

Bielan dodał, że na spotkanie z kierownictwem PiS, zaproszeni zostali też liderzy partii koalicyjnych - Jarosław Gowin (Polska Razem) i Zbigniew Ziobro (Solidarna Polska). Wicemarszałek dodał, że rekonstrukcja nastąpi po 16 listopada.

Wiceprezes Polski Razem pytany, czy jego ugrupowanie ma zapewnione konkretne ministerstwa, których będzie bronić, odparł: "Nie, tak nie jest. Oczywiście nie ma żadnego parytetu. To są decyzje merytoryczne, podejmowane przez premiera i przez liderów koalicji".

Również wicemarszałek Sejmu, szef klubu PiS Ryszard Terlecki poinformował na Twitterze, że spotkanie kierownictwa PiS, odbędzie się w przyszłym tygodniu.

>>> Czytaj też: Trzaskowski: Nie mam nic wspólnego z reprywatyzacją. Zachowanie Gronkiewicz-Waltz "to był błąd"