Warszawa, 03.11.2017 (ISBnews/ BM Reflex) - W kolejnym tygodniu można spodziewać się kontynuacji podwyżek cen benzyn i oleju napędowego na stacjach średnio co najmniej do 5 gr/l. W mniejszym stopniu, o 1-2 gr/l, może wzrosnąć jeszcze średnia cena autogazu, wynika z komentarza rynkowego analityków Biura Maklerskiego Reflex.
Poniżej komentarz rynkowy BM Reflex:
Zgodnie w oczekiwaniami, w II połowie tygodnia rosną ceny paliw na stacjach. Benzyny drożeją o około 4 gr/l, olej napędowy o 5 gr/l i autogaz o 2 g/l. Średnio za litr benzyny bezołowiowej 95 płacimy 4,62 zł, benzyny bezołowiowej 98 - 4,92 zł, oleju napędowego – 4,50 zł i autogazu - 2,15 zł/l.
W przypadku wszystkich paliw są to ceny niższe niż na początku 2017 roku, ale wyższe niż przed rokiem. O ile w przypadku benzyny podobnie płaciliśmy we wrześniu, to już w przypadku oleju napędowego i autogazu mamy dzisiaj ceny najwyższe od kwietnia br.
Podwyżki na stacjach odzwierciedlają częściowo już odnotowany wzrost hurtowych cen paliw. W ostatnich dwóch tygodniach benzyna bezołowiowa 95 zdrożała o ponad 160 PLN/1000 l, a olej napędowy o około 70 PLN/1000 l. Dlatego w kolejnym tygodniu spodziewamy się kontynuacji podwyżek cen benzyn i oleju napędowego na stacjach średnio co najmniej do 5 gr/l. W mniejszym stopniu, o 1-2 gr/l, może wzrosnąć jeszcze średnia cena autogazu.
Aktualny poziom cen paliw w krajowych rafineriach:
Poziom hurtowych cen paliw (netto) na dzień 3-11-2017 w Orlenie: Eurosuper 95 – 3688 PLN/1000l (wzrost o 111 PLN/1000l w porównaniu do cen z 27-10-2017), Superplus 98 – 3888 PLN/1000l (wzrost o 103 PLN/1000l), olej napędowy 3604 PLN/1000 l (wzrost o 63 PLN/1000l), olej napędowy grzewczy 2364 PLN/1000 l (wzrost o 75 PLN/1000l).
Poziom hurtowych cen paliw (netto) na dzień 3-11-2017 w Lotosie: Eurosuper 95 – 3689 PLN/1000l (wzrost o 112 PLN/1000l w porównaniu do cen z 27-10-2017), Superplus 98 – 3889 PLN/1000l (wzrost o 104 PLN/1000 l), olej napędowy 3604 PLN/1000 l (wzrost o 63 PLN/1000l), olej napędowy do celów opałowych 2363 PLN/1000 l (wzrost o 74 PLN/1000l).
Pierwszy tydzień listopada przyniósł wyhamowanie tempa wzrostu cen ropy Brent w okolicach 62 USD/bbl. W skali całego tygodnia notowania styczniowej serii kontraktów na ropę Brent pozostawały w rejonie 60,00 - 61,70 USD/bbl. Ropa WTI w Nowym kosztuje natomiast blisko 55 USD/bbl. Wszystko wskazuje na to, że rynek dyskontuje już scenariusz przedłużeniu porozumienia w sprawie cięć produkcji do końca 2018 roku.
Poza Arabią Saudyjską decyzję o utrzymaniu niższej produkcji do końca 2018 roku popiera prezydent Rosji oraz ministrowie Nigerii i Wenezueli. Według ostatnich wypowiedzi ministra energetyki Rosji decyzja taka mogłaby zapaść po spotkaniu OPEC 30 listopada. Minister ds. ropy naftowej Arabii Saudyjskiej w trakcie 7th Asian Ministerial Energy Roundtable podkreślił, że mimo obserwowanego dalszego spadku światowych zapasów ropy naftowej ich nadwyżka jest nadal zauważalna, w związku z czym osiągnięcie celu OPEC wymaga dalszej współpracy producentów i przedłużenie porozumienia w sprawie cięć produkcji jest niezbędne.
Tymczasem zdaniem Międzynarodowej Agencji Energii ceny ropy powyżej 60 USD/bbl powinny przełożyć się na ponowny wzrost liczby wiertni ropy naftowej. Międzynarodowa Agencja Energii podtrzymuje swoje prognozy wyraźnego wzrostu produkcji ropy naftowej z amerykańskich łupków w najbliższych dwóch latach. W ostatnim tygodniu wydobycie amerykańskiej ropy zwiększyło się 46 tys. bbl/d do 9,55 mln bbl/d.
(ISBnews/ BM Reflex)