Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł o 0,07 proc. do 23.439,70 pkt.

S&P 500 zyskał 0,10 proc. do 2.584,84 pkt.

Nasdaq Comp. poszedł w górę o 0,10 proc. do 6.757,60 pkt.

Niepewność co do ostatecznego kształtu i możliwości sprawnej implementacji ustawy reformującej amerykański system podatkowy przerwała w ubiegłym tygodniu serię 8 tygodni wzrostów na Wall Street. W poniedziałek obawy te również wybijały się na pierwszy plan.

Reklama

"Wraz z nabieraniem tempa przez debaty wokół podatków inwestorzy stają się coraz bardziej sceptyczni, że niższe podatki korporacyjne zostaną przyjęte w tym roku" - powiedział Peter Cardillo, główny ekonomista rynkowy z First Standard Financial.

Ze spółek, ponad 7 proc. straciły akcje GE. Spółka o 50 proc. zmniejszyła kwartalną dywidendę, a dodatkowo wydała gorsze od oczekiwań prognozy na 2018 rok.

Niemal o jedną piątą drożały walory Mattel. W piątek o zamiarze przejęcia konkurenta poinformował inny producent zabawek Hasbro (kurs w górę ponad 7 proc.).

Wyhamowanie wzrostów na Wall Street raczej nie powinno dziwić – od początku roku do piątku DJI zyskał już 18,5 proc., S&P 500 15,3 proc., a Nasdaq Comp. 25,4 proc.

Izba Reprezentantów (IR) zamierza przeprowadzić w bieżącym tygodniu głosowanie nad swoją wersją ustawy, by zdążyć przed przerwą w obradach Kongresu w związku ze Świętem Dziękczynienia (23 XI).

Z kolei Senat w poniedziałek rozpocznie prace w komisji nad własnym projektem reformy. John Cornyn, lider Republikanów w wyższej izbie, powiedział w ubiegłym tygodniu, że senackie propozycje nie trafią pod obrady sesji plenarnej Senatu wcześniej niż w ostatnim tygodniu listopada.

Największymi punktami spornym są:

- senacka propozycja opóźnienia o jeden rok fiskalny, do 2019 r., obniżenia stawki podatku CIT do 20 proc. z 35 proc. Biały Dom i izba niższa Kongresu chcą, by zmiany obowiązywały od stycznia;

- całkowite zniesienie możliwości odliczania podatków stanowych i lokalnych (SALT) od bazy podatkowej przy płaceniu danin federalnych, co postuluje Senat. Izba Reprezentantów chce zachować tutaj ulgę od nieruchomości;

- liczba progów podatkowych – Senat proponuje zachowanie (z drobnymi zmianami) siedmiu progów, a IR chce zmniejszyć liczbę progów do czterech.

W Europie na zamknięciu Euro Stoxx 50 spadł o 0,54 proc., DAX stracił 0,40 proc., FTSE 100 zniżkował 0,24 proc., CAC 40 poszedł w dół o 0,73 proc.

KRZYWA UST ZNÓW BARDZIEJ PŁASKA, PRZED FI TYDZIEŃ BOGATY W AUKCJE

Na rynku FI inwestorzy obserwują ciągle spadek nachylenia krzywej rentowności w USA i czekają na aukcje długu na rynkach bazowych.

Rentowność 10-letnich Treasuries spada o 1 pb do 2,39 proc., a bunda pozostaje bez zmian na poziomie 0,41 proc.

Spread UST 2y10y zawęził się w poniedziałek do 71,5 pb. wobec najniższego od dekady poziomu 66 pb w zeszłym tygodniu i 74 pb w piątek. Spread UST 5y30y zniżkuje do 80,5 pb wobec 77,4 pb w ub. czwartek (również najniżej od 2007 r.) i 83 pb w piątek.

Za spadek nachylenia krzywej UST odpowiada głównie wyższa rentowność papierów na jej krótkim końcu - w poniedziałek dochodowość 2-letnich Treasuries ustanowiła nowe pokryzysowe szczyty 1,666 proc.

Krótki koniec krzywej UST podnosi się w oczekiwaniu na kontynuację podwyżek stóp proc. w USA, podczas gdy dłuższy pozostaje relatywnie stabilny z uwagi na osłabione oczekiwania inflacyjne, zmianę strategii zarządzania długiem w USA (stabilizacja przeciętnej zapadalności, większe emisje długu poniżej 10 lat), czy też solidny popyt na papiery o dłuższym terminie wykupu. Rynek sceptycznie podchodzi również do długoterminowych skutków zmian w systemie podatkowym.

W centrum uwagi rynku FI w tym tygodniu znajdą się wtorkowe wypowiedzi przedstawicieli największych banków centralnych (m.in. J. Yellen, M. Draghi), jak również środowy odczyt CPI z USA.

Na rynkach bazowych Starego Kontynentu na aukcje trafią obligacje o wartości ok. 35 mld euro. W poniedziałek Włochy uplasowały 6,5 mld euro długu (3-, 6-, 16-latki) a w dalszych dniach przetargi przeprowadzi Holandia (10-latki), Niemcy (2, 10 lat), Hiszpania (3, 5, 10, 50 lat) i Francja (3, 6, 7 lat).

FUNT W DÓŁ NAWET O 1 PROC. - KOLEJNE PROBLEMY PREMIER MAY

Brytyjska waluta traciła w poniedziałek nawet 1 proc. - rynek obawia się o losy Brexitu w związku ze słabnącą z tygodnia na tydzień pozycją premier UK Theresy May.

40 posłów Partii Konserwatywnej zgodziło się podpisać list wyrażający brak zaufania do premier May - poinformował w niedzielę "Sunday Times". Przeciwnikom szefowej rządu brakuje ośmiu podpisów, aby formalnie rozpocząć procedurę wyborów nowego lidera partii.

Kurs GBP/USD spada po południu o 0,6 proc. do 1,312, a EUR/GBP rośnie 0,8 proc. do 0,89.

Analitycy UBS ocenili w poniedziałkowej nocie, iż funt jest najbardziej przewartościowaną walutą w gronie G-10 i do końca 2019 r. osiągnie parytet w stosunku do euro.

Końcówka roku to kluczowy okres w negocjacjach na temat Brexitu. Pod dużym znakiem zapytania stoi to, czy podczas grudniowej Rady Europejskiej liderzy 27 państw członkowskich zdecydują się na ogłoszenie "wystarczającego postępu" w negocjacjach. To warunek, jaki "27" stawia Londynowi przed przejściem do drugiego etapu rozmów, poświęconego przyszłym relacjom dwustronnym.

We wtorek komisja brytyjskiego parlamentu wznowi swoje prace nad ustawą o Brexicie - w ciągu ośmiu dni posłowie zamierzają zgłosić kilkaset poprawek. Część proeuropejskich deputowanych Partii Konserwatywnej zapowiedziała, że są gotowi głosować wraz z opozycyjną Partią Pracy przeciwko rządowi, by zmusić premier May do złagodzenia stanowiska ws. Brexitu.

OPEC PODNOSI PROGNOZY POPYTU NA ROPĘ NA '18, GEOPOLITYKA W TLE

Analitycy OPEC podwyższyli prognozy popytu na ropę kartelu na 2018 r. o 400 tys. b/d do 33,4 mln b/d. To ok. 670 tys. b/d więcej niż produkcja kartelu w III kw. 2017 r. Szacunki dla popytu na ropę na świecie zrewidowano w górę o 300 tys. b/d do 98,45 mld b/d.

Raport nie miał większego przełożenia na zachowanie rynku. Notowania WTI w dostawach na XII w Nowym Jorku rosną o 0,5 proc. do 57 USD za baryłkę. Brent w dostawach na styczeń w Londynie bez większych zmian z ok. 63,5 USD za baryłkę.

Mohammad Barkindo, sekretarz generalny OPEC, powiedział w poniedziałek, że rynek zmierza do równowagi w coraz szybszym tempie, do czego wydatnie przyczyniła się polityka ograniczania podaży przez członków kartelu i pozostałych producentów ropy.

Inwestorzy obserwują napięcia geopolityczne na Bliskim Wschodzie. Arabia Saudyjska wzmocniła ochronę swoich naftociągów po tym, jak Bahrajn oskarżył Iran o podpalenie ropociągu łączącego ten kraj z Arabią Saudyjską.

W Rijadzie trwa tymczasem walka o władzę - urzędujący król Salman nie ma zamiaru abdykować na rzecz swojego syna Muhammada, który najprawdopodobniej stoi za czystką polityczną przeprowadzoną na początku listopada. (PAP Biznes)