"Skazanie Ratko Mladicia za ludobójstwo w Srebrenicy nie przywróci życia tysiącom osób, które je straciły, ale pokazuje, że ludzie odpowiedzialni za ich cierpienia będą pociągnięci do odpowiedzialności" - powiedział Johnson.

Szef MSZ zaznaczył, że "okrucieństwo na Bałkanach w latach 90. jest znakiem jednego z najciemniejszych okresów w historii Europy", dodając, że "musimy zjednoczyć swoje działania, aby nigdy więcej do tego nie doszło".

Trybunał w Hadze uznał Mladicia za winnego ludobójstwa, zbrodni wojennych i zbrodni przeciw ludzkości podczas wojny w Bośni z lat 90. i skazał go na karę dożywotniego więzienia.

Według trybunału 74-letni Mladić, nazywany "rzeźnikiem Bałkanów", zorganizował masakry i czystki etniczne podczas wojny w Bośni i Hercegowinie z lat 1992-95, w której zginęło ponad 100 tys. ludzi, a 2,2 mln musiało opuścić swoje domy.

Reklama

Sąd uznał go za winnego m.in. dowodzenia oddziałami odpowiedzialnymi za największe zbrodnie podczas konfliktu: wymordowanie 8 tys. muzułmańskich mężczyzn i chłopców w Srebrenicy w lipcu 1995 roku i oblężenie Sarajewa, które trwało 43 miesiące i podczas którego zginęło ponad 11 tys. cywilów.

Z Londynu Jakub Krupa (PAP)