Administracja publiczna powinna trochę się odchudzić, bo przez poprzednie osiem, dziewięć lat ona rosła - powiedział w piątek desygnowany na premiera Mateusz Morawiecki. Trzeba oglądać, bardzo mocno oglądać każdą złotówkę, bo to grosz publiczny - dodał.

"Krok po kroku chcemy aktywizować polski kapitał. Małe i średnie polskie firmy to jest nasze oczko w głowie. Dzięki temu, że one będą rosły, więcej pieniędzy będą mogły przekazywać w formie wynagrodzeń, wypłat. Będą rosły pensje pracowników, a dzięki temu gospodarka także będzie rosła" - powiedział Morawiecki w TV Trwam.

Desygnowany na premiera Morawiecki powiedział, że "jeżeli chodzi o inwestorów z zewnątrz, to pierwszy raz w historii Rzeczpospolitej czekamy na takie firmy, co przywożą swoje technologie i tworzą miejsca pracy bez prywatyzowania, bez wyprzedaży polskiego majątku". Dodał, że te inwestycje w fachowym języku nazywa się "greenfield", czyli na zielonym polu.

Morawiecki powiedział też, że "w tym roku odnieśliśmy taki sukces, że nasi partnerzy w Unii Europejskiej przecierają oczy ze zdumienia. "Stworzyliśmy 223 tys. miejsc pracy w przemyśle, podczas gdy w całej UE było to 350 tys.". Dodał, że 2/3 wszystkich miejsc pracy w przemyśle w EU powstało w Polsce.

>>> Czytaj też: Eksperci: Zmiana premiera w Polsce nie spowoduje zmiany w stosunkach z Węgrami

Reklama