Niemal 80 proc. osób zarządzających działami IT w firmach nie jest w pełni świadomych tego, co niesie ze sobą reforma ochrony danych osobowych, która ruszy za pół roku we wszystkich krajach członkowskich UE. W grupie respondentów ankiety przeprowadzonej przez firmę IDC są też tacy, którzy o unijnym rozporządzeniu (RODO) wprowadzającym reformę w ogóle nie słyszeli - czytamy w gazecie.

RODO ma być stosowane w UE od 25 maja 2018 roku. Zapowiada wiele obowiązków dla działów IT, w tym m.in. rozszerza definicję pojęcia danych osobowych. Wg nowych przepisów będą to również numery ID, informacje dotyczące lokalizacji, wskaźniki dotyczące zdrowia fizycznego i psychicznego, statusu majątkowego, a nawet dane genetyczne i biometryczne, które pomogłyby zidentyfikować odbiorcę - pisze poniedziałkowy "PB".

"Przedsiębiorcy powinni przede wszystkim dokładnie sprawdzić, jakie kategorie danych przechowują i czy są one wykorzystywane do właściwych celów. Kolejny krok to zweryfikowanie, kto ma do nich dostęp i czy są one bezpiecznie przechowywane - konieczna jest rewizja polityki cyberbezpieczeństwa. Warto przyjrzeć się obiegowi informacji wewnątrz firmy i temu, kto odpowiada za zarządzanie danymi" - powiedział "PB" Marcin Czarnecki, konsultant ds. ochrony danych osobowych w Konica Minolta Business Solutions Polska.(PAP)