„W marcu zaprezentujemy kolejne mechanizmy i zmiany przepisów - będziemy próbować dokonać takich zmian w kilku ustawach, żeby szkoła branżowa i technikum były małym przedsiębiorstwem, mogącym realizować różne inicjatywy, m.in. finansowe” – powiedziała PAP minister, uczestnicząca w środowej uroczystości uruchomienia nowej baterii koksowniczej w koksowni Victoria w Wałbrzychu.

W ocenie minister, pod względem regulacji prawnych, szkolnictwo branżowe i technika są już – jak mówiła – „właściwie gotowe”, a przedstawiony w marcu pakiet będzie dopełnieniem mechanizmów, potrzebnych do dobrej współpracy przedsiębiorstw ze szkołami.

„Mechanizmy, które mają wspierać współpracę każdego zakładu ze szkołą są obecnie jednoznaczne i przejrzyste. Mało tego, każda spółka, każdy zakład, może założyć swoją własną szkołę, przy subwencjonowaniu, m.in. z ministerstwa edukacji” – wyliczała minister Zalewska, wskazując, że przygotowywane dalsze zmiany dotyczyć będą m.in. ustawy o finansach publicznych i ustaw podatkowych.

„Na przykład bardzo wiele firm chciałoby obdarować szkoły różnym, często bardzo drogim, sprzętem, by możliwy był faktyczny dualizm, czyli uczenie na terenie szkoły, a jednocześnie w miejscu pracy” – wyjaśniła szefowa resortu edukacji, przypominając, że zmiany były konsultowane z przedstawicielami różnych sektorów gospodarki.

Reklama

„Nie tylko kończymy dyskusje i prace (dotyczące pakietu zmian – PAP), ale też kończymy spotkania z branżami. Spotkaliśmy się ze wszystkimi branżami; branże same piszą z nami podstawy programowe, tak jak jest to w Niemczech, Austrii, Szwajcarii” – tłumaczyła minister.

Jej zdaniem, działające obecnie mechanizmy dofinansowywania szkół branżowych i techników, powodują, że w szkołach działa bardzo wiele klas patronackich, realizowane są staże i stypendia. Uzupełnieniem tych działań ma być duża kampania promocyjna, skierowana zarówno do przedsiębiorców, jak i uczniów oraz ich rodziców.

„Za moment będziemy z panem premierem (Mateuszem) Morawieckim podpisywać list intencyjny do wszystkich spółek Skarbu Państwa, ale również do specjalnych stref ekonomicznych; chcemy prosić, by od stycznia ruszyła ogromna kampania promocyjna - po to, żeby uczniowie i rodzice zauważyli, że mamy nowoczesny świat, nowoczesny przemysł, że warto zostać uczniem szkoły branżowej czy technikum” – powiedziała Zalewska.

Minister przypomniała, że w ostatnim czasie odwróciły się tendencje dotyczące liczby uczniów kształcących się w liceach oraz w szkołach o profilu technicznym i branżowym.

„Przełamaliśmy moment, kiedy więcej uczniów było w szkołach licealnych - w tej chwili więcej jest w technikach i szkołach branżowych. Myślę, że jeszcze jakieś 5-10 proc. i będziemy usatysfakcjonowani, pod warunkiem, że nie będziemy szkolić w zawodach nieprzydatnych” – zaznaczyła Zalewska.

Jej zdaniem, właściwy dobór zawodów, w których należy kształcić uczniów by zaspokoić potrzeby rynku pracy, jest obecnie ważnym wyzwaniem, któremu resort edukacji stara się sprostać, wprowadzając odpowiednie regulacje.

„Po raz pierwszy w subwencji oświatowej dokonaliśmy podziału na cztery rodzaje branż. Odpowiednie finansowanie zależy od kształcenia w branży, potrzebnej na rynku pracy” – wyjaśniła minister.

„W 2019 r. nie będzie już szkoły, która nie będzie miała podpisanej umowy z firmą, zakładem, spółką, tym samym również będzie wiadomo, jeżeli szkoła chciałaby kształcić w zawodzie, który w danym miejscu po prostu jest nieprzydatny” – dodała.

W ocenie minister, dalsze zdynamizowanie współpracy firm ze szkołami jest „ogromnym wyzwaniem promocyjnym”.

„Musimy przełamać tę niechęć, która została wyzwolona jeszcze kilka lat temu; udowodnić, że system jest drożny, że z każdego punktu i momentu systemu można robić karierę, a przede wszystkim zarabiać bardzo dobre pieniądze” – mówiła Zalewska, wskazując też na potrzebę zaangażowania przedsiębiorców, by obejmowali klasy lub całe szkoły branżowe swoimi patronatami.

„Kładziemy wielki nacisk na to, żebyśmy byli bezwzględnie razem - Ministerstwo Edukacji Narodowej i przedsiębiorcy” – podsumowała Anna Zalewska, wskazując, iż również w Wałbrzychu, gdzie w środę uruchomiono nową baterię w miejscowej koksowni, należy myśleć o powiązaniu zakładu ze szkołami branżowymi i z technikami. (PAP)

autor: Marek Błoński

edytor: Jacek Ensztein