Rada nadzorcza PKN Orlen delegowała jednocześnie Józefa Węgreckiego, powołanego wcześniej do rady przez Ministra Energii, do czasowego wykonywania czynności członka zarządu płockiego koncernu ds. inwestycji i zakupów – będzie on pełnił tę funkcję do powołania na to stanowisko członka zarządu, przy czym nie dłużej niż trzy miesiące.

W związku z powołaniem od 6 lutego Daniela Obajtka na prezesa PKN Orlen jeszcze w poniedziałek złożył on rezygnację z pełnienia funkcji prezesa Energa SA – poinformowały zarówno płocki koncern jak i Energa.

PKN Orlen przedstawiając sylwetkę nowego prezesa podkreślił, że 42-letni Daniel Obajtek „to ceniony menadżer, przedsiębiorca oraz doświadczony działacz samorządowy”.

Jak przypomniał m.in. płocki koncern, Obajtek był prezesem spółki Energa od lutego 2017 r., a podmiot ten odnotował w tym czasie kapitalizacją na poziomie 5,3 mld zł, osiągając najwyższy wśród krajowych firm energetycznych, sięgający 38 proc., wzrost kursu akcji notowanych na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie.

Reklama

PKN Orlen wspomniał, iż w 2017 r. grupa Energa zanotowała wzrost wolumenu produkcji energii elektrycznej o 9 proc., wzrost dystrybucji energii elektrycznej o 2 proc., wzrost sprzedaży detalicznej o 5 procent, a szacunkowa EBITDA grupy wynosi 2 mld 168 mln zł, co stanowi wzrost o 7 proc. w stosunku do poziomu osiągniętego rok wcześniej.

„Wśród sukcesów Daniela Obajtka podkreślić należy podjęcie wyzwania w zakresie rozwiązania istotnego dla całego polskiego sektora energetycznego problemu tzw. umów długoterminowych w zakresie zielonych certyfikatów. Problem ten liczony w miliardach złotych ma istotne znaczenie dla całego sektora. Energa, pod kierownictwem Daniela Obajtka, położyła znaczny nacisk na realizację zadań wpisujących się w Strategię na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju” – podkreślił płocki koncern, przedstawiając dotychczasowe osiągnięcia zawodowe nowego prezesa.

Jak zaznaczył PKN Orlen, Obajtek, przed pracą w Energa, był prezesem Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, gdzie – jak podała m.in. spółka – „usprawnił procesy związane z wydatkowaniem wielomiliardowych środków z funduszy unijnych i krajowych”. „Od 2006 r., pracując w samorządzie, skutecznie zrealizował szereg inicjatyw rozwojowych i z powodzeniem przeprowadził wiele inicjatyw infrastrukturalnych” – podkreślił płocki koncern.

O zmianach w zarządzie PKN Orlen spekulowano w mediach od kilku miesięcy, najpierw o możliwym odwołaniu wiceprezesa Kochalskiego, który zasiadał tam od lutego 2016 r., a ostatnio także o ewentualnym odwołaniu prezesa Jasińskiego, który objął to stanowisko w grudniu 2015 r.

W przypadku Mirosława Kochalskiego pogłoski o możliwym odwołaniu z zarządu PKN Orlen pojawiły się po jego przesłuchaniu przed Komisją weryfikacyjną w październiku 2017 r. w sprawie stołecznej nieruchomości przy ul. Nabielaka 9 - jako sekretarz m. st. Warszawy z ramienia PiS, w styczniu 2006 r. wydał on decyzję zwrotową.

W grudniu 2017 r. Komisja weryfikacyjna uchyliła decyzję reprywatyzacyjną wydaną w 2006 r. przez Kochalskiego, a dotyczącą kamienicy przy ul. Nabielaka 9. Przewodniczący komisji Patryk Jaki wyraził wtedy opinię, że Kochalski powinien ustąpić z funkcji wiceprezesa PKN Orlen. „Co do przyszłości tego pana, to nie jest moja decyzja, ale gdyby to ode mnie zależało, już dawno by go tam nie było" – mówił wówczas Jaki.

Maria Sosnowska, która także została odwołana z zarządu PKN Orlen, w latach 1995-2006 pracowała w Urzędzie m.st. Warszawy, w tym na stanowisku zastępcy dyrektora gabinetu prezydenta, a w latach 2006-09 była zatrudniona jako dyrektor biura zarządu Ciech, nadzorując m.in. projekty zarządcze wykorzystujące synergię w grupie kapitałowej. W latach 2009-12 r. pełniła funkcję zastępcy dyrektora Instytutu Chemii Przemysłowej w randze członka zarządu ds. organizacji i zarządzania.

W PKN Orlen Sosnowska pracowała od 2016 r., początkowo jako dyrektor biura administracji, a następnie dyrektor wykonawczy ds. zakupów. Jako członek zarządu płockiego koncernu od czerwca 2017 r. odpowiadała za inwestycje i zakupy.

W przypadku Wojciecha Jasińskiego, b. ministra Skarbu Państwa w latach 2006-07, zaczęto spekulować o ewentualnym jego odwołaniu ze stanowiska prezesa PKN Orlen po ubiegłotygodniowych zmianach w składzie rady nadzorczej płockiego koncernu. Odczytywane one były jako wzmocnienie pozycji Ministra Energii, który reprezentuje w tej największej spółce paliwowej Skarb Państwa.

Jasiński przed objęciem stanowiska szefa PKN Orlen kierował zarządem okręgu płocko-ciechanowskiego PiS, od 2001 r. będąc posłem tej partii, od czwartej do ósmej kadencji.

W miniony piątek, na wniosek Skarbu Państwa, który jest największym akcjonariuszem PKN Orlen, Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie (NWZ) tej spółki odwołało przewodniczącą jej rady nadzorczej Angelinę Sarotę oraz Agnieszkę Krzętowską. Jednocześnie na wniosek PERN, spółki Skarbu Państwa, będącej także akcjonariuszem płockiego koncernu, z rady odwołano Adriana Dworzyńskiego.

Odwołana Angelina Sarota zasiadała w radzie nadzorczej PKN Orlen od 2008 r., a od 2013 r. była jej przewodniczącą.

NWZ PKN Orlen, na wniosek i głosami Skarbu Państwa, wybrało na nową przewodniczącą rady nadzorczej spółki Izabelę Felczak-Poturnicką, która zasiada w niej od czerwca 2017 r. Do rady płockiego koncernu, także na wniosek i głosami Skarbu Państwa, NWZ powołało również Agnieszkę Biernat-Wiatrak, Jadwigę Lesisz oraz Małgorzatę Niezgodę, która zasiadała w niej od 5 stycznia do 1 lutego br., jako desygnowana tam, w odrębnym trybie - niewymagającym zgody pozostałych akcjonariuszy - przez Ministra Energii.

Korzystając z tego właśnie uprawnienia, w poniedziałek Minister Energii powołał do rady nadzorczej PKN Orlen Józefa Węgreckiego. Następnie rada delegowała go do czasowego wykonywania czynności członka zarządu płockiego koncernu ds. inwestycji i zakupów.

W radzie nadzorczej PKN Orlen, która liczy obecnie osiem osób, pozostali Radosław Kwaśnicki - wiceprzewodniczący, Mateusz Bochacik - sekretarz, a także Wojciech Kryński.

Według statutu PKN Orlen rada nadzorcza może liczyć od sześciu do dziewięciu członków. Są oni powołani i odwoływani przez Walne Zgromadzenie spółki, z wyjątkiem jednego członka rady, którego powołuje i odwołuje Skarb Państwa reprezentowany przez właściwego ministra, czyli obecnie energii.

Z kolei zarząd PKN Orlen, zgodnie ze statutem tej spółki, może liczyć od 5 do 9 członków, łącznie z prezesem i wiceprezesami. Członków zarządu powołuje i odwołuje tam rada nadzorcza z wyjątkiem jednego, w sprawie powołania i odwołania którego decyzję podejmuje minister właściwy do spraw Skarbu Państwa (czyli minister energii w przypadku płockiego koncernu) do czasu zbycia przez Skarb Państwa ostatniej akcji tej spółki.

Po poniedziałkowych zmianach w zarządzie PKN Orlen w jego skład wchodzi pięć osób. Oprócz powołanego na nowego prezesa płockiego koncernu Daniela Obajtka i delegowanego Józefa Węgreckiego, który czasowo odpowiadać ma w płockim koncernie za inwestycję i zakupy, w zarządzie spółki pozostali, jako członkowie: Krystian Pater - nadzorujący produkcję, Wiesław Protasewicz – odpowiadający za finanse oraz Zbigniew Leszczyński – nadzorujący sprzedaż.

Pod koniec stycznia PKN Orlen informował, że grupa kapitałowa Orlen wypracowała w ciągu 12 miesięcy 2017 r. rekordowy zysk netto na poziomie ponad 7,17 mld zł, czyli o ponad 1,43 mld zł wyższy niż w tym samym okresie 2016 r. PKN Orlen podkreślał, że w całym 2017 r. grupa Orlen wypracowała rekordowy wynik EBITDA LIFO na poziomie 10,4 mld zł „do czego przyczyniły się wszystkie segmenty działalności, w tym rekordowy wynik segmentu detalicznego” - ponad 2 mld zł.

Jak zaznaczył wówczas płocki koncern, w minionym roku odnotowano tam rekordowy przerób ropy - na poziomie 33,2 mln ton, a także historycznie najwyższą sprzedaż - 42,4 mln ton.

>>> Czytaj też: Elektrownia jądrowa? PKN Orlen analizuje różne projekty energetyczne