Premier Macedonii Zoran Zaew zapowiedział we wtorek, że jego kraj jest gotów dodać geograficzne określenie do swojej nazwy, aby zażegnać wieloletni spór z Grecją, co zwiększy szanse Skopje na wstąpienie do UE i NATO.

"Chciałbym, aby negocjacje (z Grecją) zakończyły się pomyślnie. Jesteśmy gotowi dodać do nazwy naszego kraju geograficzne określenie" - powiedział dziennikarzom w Skopje.

Przypomniał, że jego rząd postanowił zmienić nazwę głównego lotniska w Skopje i autostrady, które nosiły imię Aleksandra Macedońskiego. To drażniło Ateny, ponieważ Macedonia była również nazwą starożytnego królestwa greckiego, rządzonego przez Aleksandra Wielkiego.

Zaew dodał, że lotnisko będzie przemianowane na "Międzynarodowy Port Lotniczy Skopje", a autostrada uzyska nazwę "Przyjaźń".

"Wraz z dzisiejszą decyzją (....) potwierdzamy nasze działania w kierunku budowania przyjaźni i zaufania z Grecją" - powiedział.

Reklama

Macedonia wstąpiła do ONZ w 1993 roku pod nazwą "Była Jugosłowiańska Republika Macedonii" (akronim angielski - FYROM). Sąsiednia Grecja sprzeciwiła się jej jednoczłonowej nazwie, twierdząc, że używanie nazwy Macedonia przez Skopje kryje w sobie możliwość wystąpienia z roszczeniami terytorialnymi wobec greckiej prowincji Macedonia.

W grudniu 2017 roku premier Zaew oświadczył, że jego kraj jest gotowy zrezygnować z roszczeń do spuścizny kulturalnej po Aleksandrze Macedońskim, jeśli pomoże to w rozwiązaniu blisko 30-letniego sporu z Grecją.

Dyplomaci są zdania, że określenia "Macedonia Północna", "Nowa Macedonia", "Górna Macedonia" są do zaakceptowania przez obydwie strony.

W niedzielę kilkaset tysięcy ludzi wzięło w Atenach udział w demonstracji przeciwko możliwemu kompromisowi z władzami w Skopje. Grecy protestowali przeciwko użyciu słowa Macedonia w nazwie sąsiedniego państwa.