Koordynatorzy przedsięwzięcia zapowiadają, że celem nowej partii, której wniosek o rejestrację trafił do sądu w październiku ub. roku, ma być jak najszerzej rozumiana samorządność i działalność na rzecz regionu - przy zanegowaniu separatyzmu. Sygnalizują, że głównym celem wyborczym ŚPR będzie regionalny sejmik.

Podczas środowego briefingu jeden ze współinicjatorów ŚPR, pełniący m.in. funkcję członka zarządu woj. śląskiego - wiceprzewodniczący Ruchu Autonomii Śląska Henryk Mercik przedstawił list partii - z zaproszeniem do współpracy kierowanym do działających na Śląsku organizacji, samorządowców, społeczników, pasjonatów regionu, stowarzyszeń, organizacji miejskich, zawodowych, ruchów miejskich i osób prywatnych.

W liście zaznaczono, że ŚPR jest organizacją stworzoną przez ludzi wywodzących się ze związków i ruchów działających od wielu lat, przez pasjonatów Śląska, działających dla regionu i jego rozwoju.

Mercik przypomniał przy tym w środę, że ŚPR współtworzą już przedstawiciele środowisk m.in. RAŚ, Ślonskiej Ferajny, Związku Górnośląskiego, Związku Ślązaków, czy Demokratycznej Unii Regionalistów Śląskich (DURŚ).

Reklama

W liście zaakcentowano także, że Śląsk jest i zawsze był różnorodny, wielokulturowy. "Szanujemy to, uznajemy inne zdania, przekonania, poglądy, religie, gwary czy języki. Uważamy, że już najwyższy czas, aby na Śląsku zrobić coś wspólnie, pomimo różnic, które nas dzielą. Wszak mamy wspólny cel i ważne zadanie do wykonania. Działania ŚPR opierają się na kluczowych zasadach: samorządności, tożsamości, dialogu i innowacyjności" - zadeklarowali przedstawiciele partii.

Wiceszef współrządzącego województwem RAŚ podkreślił, że w niektórych dziedzinach, które obejmują postulaty nowej partii, udało się już w regionie osiągnąć pewne sukcesy, np. w zakresie edukacji regionalnej – także przy współdziałaniu z innymi organizacji, jak np. Związek Regionalny.

Przypominając, że ŚPR, jako jedyne regionalne środowisko, odniosła się do Programu dla Śląska, w formie listu do premiera, Mercik wskazał, że zaproponowano w nim rozwiązania, które – korespondując z Programem – trafniej niż w rządowym dokumencie trafiłyby w potrzeby regionu.

Wiceprzewodniczący RAŚ wymienił tu np. postulat, aby środki kierowane do programu Mieszkanie plus, który zakłada budowę mieszkań na niezabudowanych dotąd gruntach, w woj. śląskim trafiały raczej na rewitalizację zniszczonych centrów miast regionu – aby to w tamtejszych kamienicach tworzyć tanie mieszkania dla młodych.

Wśród innych związanych z regionem postulatów Mercik wskazał na specjalne rozwiązania prawne odnoszące się do jego specyfiki – związane np. z potrzebą innego niż w reszcie kraju prowadzenia gospodarki odpadami. Podkreślił, że jedno takie rozwiązanie, ustawę o związku metropolitalnym w woj. śląskim, udało się już wprowadzić.

Mercik przypomniał też, że w ostatnich miesiącach twórcy ŚPR odbywali spotkania w terenie w ramach prac, z udziałem ekspertów, nad programem, który będzie szeroko prezentowany wiosną. Spotkania takie miały miejsce m.in. w Tarnowskich Górach i Katowicach; następne planowane są: na czwartek w Rybniku i kolejne m.in. w Wiśle.

Pytany w środę trwający proces rejestracji Mercik wskazał, że dotąd z warszawskiego sądu docierały do ŚPR jedynie informacje o trwającej weryfikacji podpisów poparcia.

Inicjatorzy ŚPR od początku tworzenia tej organizacji zapowiadali, że jedna część programu partii oprze się o obecne prawo (dotyczące m.in. samorządu wojewódzkiego) i kwestie możliwe do zrealizowania w jego ramach. Druga część programu ma objąć postulaty zmian prawnych dedykowanych regionowi oraz poszerzenia obecnej samorządności wszystkich polskich regionów.(PAP)

autor: Mateusz Babak