Zarówno w Unii Europejskiej, jak i w Polsce, największym obciążeniem dla domowego budżetu są koszty mieszkania. Według najnowszych dostępnych danych Eurostatu, w 2016 r. na czynsz, opłaty za wodę, prąd i gaz Polacy przeznaczali 21,2 proc. miesięcznych dochodów. To nieco mniej niż wynosi średnia unijna (24,4 proc.). Najwięcej na dom, bo aż 29,1 proc. domowych budżetów, wydawali Duńczycy.

Kolejne pozycje na liście największych wydatków w polskich gospodarstwach domowych to żywność i benzyna. Na jedzenie Polacy przeznaczają ok. 15,8 proc. rodzinnych dochodów, a na paliwo 7,4 proc. miesięcznego budżetu.

>>> Czytaj też: 7 najczęściej zadawanych pytań i odpowiedzi dotyczących zakazu handlu w niedziele

Pokaźna część z domowej kasy idzie na używki. Polacy na alkohol i papierosy przeznaczali w 2016 roku 6,1 proc. domowego budżetu, podczas gdy średnia dla całej UE to tylko 3,9 proc.

Reklama

Na wyposażenie domu wydawaliśmy ok. 5,3 proc. dochodów. Prawie tyle samo (5,2 proc.) pochłonęły koszty związane z zakupem ubrań i butów. I to mimo faktu, że ceny odzieży w Polsce porównaniu z innymi krajami są stosunkowo niskie. Choć najwyższe ceny ubrań odnotowano w Szwecji (o 36 proc. więcej niż średnia UE), to wydatki Szwedów na ten cel stanowią mniejszy odsetek domowego budżetu niż w Polsce - 4,8 proc. Wysokie ceny odzieży dotyczą też Danii (33 proc. powyżej średniej ceny w UE). Udział tych wydatków w domowym budżecie Duńczyków to 4,2 proc. Najtaniej ubrania i buty można było kupić w 2016 r. w Bułgarii (21 proc. poniżej średniej w UE), a także na Węgrzech (15 proc.) i w Polsce (12 proc. taniej niż wynosiła średnia dla całej Wspólnoty).

>>> Polecamy: Szybka moda, szybka reakcja. Afery wizerunkowe trzęsą światem sieciówek

Na co dokładnie pieniądze wydają mieszkańcy poszczególnych państw UE? Sprawdź na interaktywnej grafice: