"Finansowanie gospodarki w USA w 70 proc. odbywa się przez rynek kapitałowy, w tym m.in. przez giełdę. w Europie jest to średnio 30 proc., a w Polsce to połowa tego, co średnio w Europie. Musimy dążyć do tego, żeby mieć poziom przynajmniej średniej europejskiej, ale w dłuższym okresie powinniśmy dążyć do modelu amerykańskiego" - powiedział PAP Biznes minister Kwieciński.

"Jeśli nie mamy sprawnego systemu to nie mamy ujścia dla innowacji, gdyż giełda pozwala finansować inwestycje o charakterze bardziej ryzykownym, w tym również przedsięwzięcia startupowe" - dodał.

O roli rynku kapitałowego dyskutowali w czasie weekendu uczestnicy XVIII Konferencji Izby Domów Maklerskich w Bukowinie Tatrzańskiej. Tytuł konferencji, której patronem medialnym był PAP Biznes, brzmiał: "Rynek kapitałowy dla wspierania rozwoju innowacyjnej gospodarki".

Prezes Izby Domów Maklerskich Waldemar Markiewicz zwracał uwagę, mówiąc w podobnym tonie jak minister Jerzy Kwieciński, że rynek kapitałowy powinien odgrywać większą rolę we wspieraniu innowacyjnej gospodarki, finansowaniu firm i budowie oszczędności Polaków.

Reklama

"Należy stworzyć warunki dla rynku kapitałowego w Polsce, tak żeby zwiększył się jego udział w finansowaniu przedsiębiorstw. Jeśli Polska zamierza poprawić model wzrostu, postawić na gałęzie oparte o innowację i wiedzę, a nie tylko konkurować tanią siłą roboczą, to musi postawić na rozwój rynku kapitałowego" - powiedział Waldemar Markiewicz w wywiadzie dla PAP Biznes.

"Badania pokazują, co najlepiej widać porównując gospodarkę amerykańską z europejską, że im większy udział rynku kapitałowego w finansowaniu przedsiębiorstw, tym większa innowacyjność takiej gospodarki. Innowacje są z kolei podstawą zwiększania produktywności" - dodał.

Minister inwestycji i rozwoju wskazał, że rolę giełdy jest ułatwienie przekierowania środków inwestorów zarówno instytucjonalnych, jak i indywidualnych, do spółek, które dzięki tym środkom mogą myśleć o swoim rozwoju, o wprowadzaniu nowych technologii i o przedsięwzięciach innowacyjnych.

"Chcemy, żeby w polskiej gospodarce były nie tylko technologie, które kupujemy za granicą, ale też żeby technologie wypracowywane przez polskich naukowców i inżynierów były one komercjalizowane i wprowadzane do obiegu naszej gospodarki" - powiedział Kwieciński.

"Do tego potrzebujemy sprawnych firm i sprawnego systemu wsparcia, który by pozwalał na finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Rynek kapitałowy jest do tego najbardziej predysponowany. Warto pamiętać, że połowa start-upów, które powstały w Europie, później ucieka do Stanów Zjednoczonych i do Izraela, gdyż w Europie nie mamy sprawnego systemu komercjalizacji" - dodał.

W opinii zarówno ministra Kwiecińskiego, jak i prezesa IDM, projekty innowacyjne zawsze są obarczone większym ryzykiem i banki są mniej skłonne do ich finansowania.

"Jeśli chcemy mieć firmy większej skali, mające centra kompetencji i zarządzania w kraju, z dobrymi miejscami pracy oraz solidnymi wynagrodzeniami, to musimy postawić na rozwój rynku kapitałowego, bo rynki kapitałowe są głównym źródłem pieniędzy na rozwój firm" - uważa Markiewicz.

Prezes PFR Paweł Borys mówił podczas konferencji Izby Domów Maklerskich, że kluczowe dla rozwoju i wzmocnienia naszego rynku kapitałowego są otoczenie prawne, regulacyjne i podatkowe, baza inwestorów długoterminowych, podaż spółek i projektów oraz silne zaplecze intelektualne. Jego postulatami są m.in. stworzenie długoterminowego emerytalnego filaru rynku kapitałowego, a także regulacje odpowiadające obecnym trendom technologicznym.

Minister Kwieciński chce, by duże firmy, w tym spółki Skarbu Państwa, aktywnie inwestowały w innowacyjne przedsiębiorstwa startupowe. Część firm utworzyła już specjalne fundusze venture capital w tym celu. Minister liczy, że w przyszłości część takich przedsiębiorstw pozyska inwestorów branżowych lub też zadebiutuje na warszawskiej giełdzie.