Przedstawiciel straży, cytowany przez agencję AP, powiedział, że szanse na uratowanie 187 pasażerów i pięciu członków załogi są duże. Do promu zbliżają się cztery jednostki straży przybrzeżnej i będące w pobliżu statki cywilne. Według przedstawiciela straży wszystkie osoby przebywające na pokładzie promu mają na sobie kamizelki ratunkowe.

"Wszystko wskazuje na to, że prom od przodu otarł się o skałę po zmianie kursu, by uniknąć zderzenia z łodzią rybacką" - powiedział.

Do incydentu doszło ok. 400 km na południe od Seulu, niedaleko miejsca, w którym w 2014 roku zatonął prom Sewol. Zginęły wówczas 304 osoby. Była to największa od lat katastrofa morska w Korei Południowej.(PAP)