Wspólny start w jesiennych wyborach możliwy jest przede wszystkim dlatego, że obie partie reprezentują podobne wartości - podkreślano na konferencji prasowej.

"Kongresowi Nowej Prawicy jak i Partii Wolność przyświecają idee wolności, własności, sprawiedliwości. Programy, które oddzielnie mamy przygotowane są zbieżne. Dlatego możemy połączyć je w jeden program i wspólnie współpracować i wspólnie iść do wyborów samorządowych" - powiedziała prezes łódzkiego oddziału KNP Ewa Zawada.

Lider Partii Wolność w okręgu łódzkim Tomasz Grabarczyk poinformował, że oba ugrupowania pójdą do wyborów samorządowych pod wspólnym szyldem "Wolność – murem za Łodzią”. Podkreślił, że listy będą otwarte, także dla osób, które nie należą do partii. Jak zapewniał, będą na listach także kandydaci niezrzeszeni.

Grabarczyk poinformował również, że zarówno dokładny program wyborczy obu partii, jak i nazwiska kandydatów, w tym kandydata na prezydenta Łodzi, zostaną przedstawione w drugiej połowie maja, podczas łódzkiej konwencji samorządowej. Mają się na niej pojawić się liderzy ugrupowań. (PAP)

Reklama

autor: Jacek Walczak