Od 1165 euro do 108 tysięcy euro wynosi rozpiętość średnich cen hektara ziemi ornej w regionach Unii Europejskiej. Najtaniej jest w Bułgarii, na południe od Sofii. Najdrożej w pobliżu Genui we włoskiej Ligurii. Pod względem ceny ziemi Polska nie jest już tanim krajem.

Z opublikowanego przez Eurostat zestawienia wynika, że krajem o najwyższej przeciętnej cenie ziemi rolniczej (grunty orne) jest Holandia, gdzie w 2016 r. za hektar ziemi trzeba było zapłacić blisko 63 tys. euro. Najniższa przeciętna cena była w Rumunii – 1958 euro. Przeciętna cena hektara ziemi w Polsce wynosiła w tym samym roku 9100 euro, a w złotych – tę samą wartość podaje nasz GUS – 37 906 zł. Tańsza niż w Polsce ziemia rolna jest w 11 krajach Unii, przede wszystkim w naszej części Europy, ale także Finlandii, Szwecji, a nawet we Francji.

Podane ceny należy traktować jako wartości jedynie orientacyjne, gdyż w wielu krajach europejskich – w tym także w Polsce – są pod tym względem duże, a niekiedy ogromne różnice. Największe dysproporcje są we Włoszech. W leżącej na południu kraju Basilikacie (na „podbiciu” włoskiego buta) hektar ziemi rolniczej kosztował – tu dane za rok 2015 – niespełna 16,5 tys. euro. Na północy w Ligurii – ponad 6 razy więcej. Duże różnice cen są także w Holandii, Grecji i Słowacji.

Spore różnice cen ziemi rolnej są także w Polsce, co wynika w dużej mierze z historycznie ukształtowanej struktury wielkości gospodarstw rolnych, jak również z różnic klasy ziemi. Na zachodzie i północy kraju dominują duże gospodarstwa rolne, tam popyt na ziemię jest największy. Na południu i wschodzie kraju – zwłaszcza w Małopolsce i na Podkarpaciu – przeważają małe, często rozdrobnione gospodarstwa. Struktura ta zmienia się, ale bardzo wolno.

Najwyższa przeciętna cena gruntów ornych jest w Wielkopolsce, gdzie 1 hektar kosztował w 2016 r. przeciętnie ponad 54 tys. zł, a dla porównania z innymi krajami Unii, niespełna 12,4 tys. euro. Najniższa średnia cena była na Podkarpaciu – 23,2 tys. zł, czyli ok. 5,3 tys. euro. Są to przeciętne ceny notowane w tzw. obrocie prywatnym. Szczegółowe dane dla Polski można znaleźć w Bazie Danych Lokalnych GUS. Ważne są one m.in. dla tych, którzy sprzedają właśnie odziedziczony choćby kawałek rolniczej ziemi. W zeznaniu składanym w urzędzie skarbowym trzeba precyzyjnie określić wartość swojego wzbogacenia. Pomaga w tym wiedza z GUS.

Reklama

O wzrastającym znaczeniu ziemi pośrednio świadczą zmiany jej ceny w ostatnich latach. Ziemia rolnicza drożeje we wszystkich krajach Unii Europejskiej za wyjątkiem Grecji, gdzie kryzys finansowy i gospodarczy najwyraźniej odcisnął piętno także na wartości ziemi. Pomiędzy 2011 a 2016 r. ziemia w Grecji staniała przeciętnie o 18,6 proc. Najsilniej, bo aż prawie trzykrotnie ziemia rolnicza zdrożała w Czechach – średnio z 1,8 tys. euro do prawie 5,5 tys. euro za hektar. Nadal jest ona tam jednak tańsza niż w Polsce.

Nieznacznie tylko wolniej wzrastała w tym czasie cena ziemi rolniczej na Litwie – z 1,2 do 3,5 tys. euro za hektar. Podobne są doświadczenia Estonii, gdzie hektar ziemi zdrożał w latach 2011 – 2015 z z 1,1 tys. do 2,7 tys. euro. Inaczej jest w przypadku sąsiadującej Łotwy, gdzie ziemia zdrożała w tym czasie o 24 proc. Inna sprawa, że jest ona nadal tam wyższa niż w Estonii.

O mniej więcej 100 procent wzrosła cena ziemi w Bułgarii, na Węgrzech, a także w Słowacji, chociaż dane Eurostatu są w przypadku tego kraju niepełne i ograniczają się tylko do regionów. Ponad dwukrotnie zdrożała ziemia w sąsiadującym z Austrią regionie Bratysławy, ale im dalej na wschód Słowacji jej cena jest niższa.

Podobnie jak w przypadku wschodniej części Europy ziemia drożała w ostatnich latach także we Włoszech (wzrost o ponad 80 proc.). Stabilnie natomiast utrzymują się ceny ziemi w krajach skandynawskich, zwłaszcza w Finlandii (wzrost tylko o 1,4 proc.).

W Polsce, podobnie jak w innych krajach naszej części Europy, ziemia w ciągu ostatnich lat znacznie zdrożała. Od 2011 do 2016 r. jej cena wzrosła przeciętnie z 20 tys. zł do 39,7 tys. zł (z niespełna 4,9 do 9,1 tys. euro) za hektar, czyli o 87,4 proc. W 2015 r. średnia cena ziemi była wyższa, ale jedynie w euro, co wynika ze zmian wartości samego euro. Różnice są jednak niewielkie, a trzymając się złotego ziemia staniała jedynie w Opolskiem (z 47,3 do 46,0 tys. zł za ha).

Z najnowszych danych GUS wynika, że w 2017 r. ziemia rolnicza w Polsce nadal drożała. Przeciętnie hektar gruntów ornych kosztował w minionym roku 41 288 zł, o niespełna 4 proc. więcej niż w roku 2016. W Wielkopolsce cena ziemi wzrosła do 56 721 zł (o blisko 5 proc.). Ziemia szybciej drożała w województwach śląskim i lubelskim. Staniała natomiast w Łódzkiem. Generalnie – dane GUS za 2017 r. nie potwierdzają obaw o spadek cen ziemi rolnej po wprowadzeniu dużych ograniczeń w swobodzie jej sprzedaży.