Obniżka CIT z 15 do 9 proc. dla małych i średnich firm, niższy ZUS przy niższych przychodach do 2,5-krotności wynagrodzenia minimalnego, wyprawka szkolna wysokości 300 zł dla każdego dziecka - to niektóre z propozycji, o których w czasie konwencji PiS i Zjednoczonej prawicy mówił dziś premier Mateusz Morawiecki.

Niższy ZUS przy niższych przychodach

Przygotowaliśmy propozycję dla drobnych przedsiębiorców - niższy ZUS, bardziej proporcjonalny, przy niższych przychodach do wysokości 2,5 krotności wynagrodzenia minimalnego - poinformował w sobotę premier Mateusz Morawiecki.

W sobotę w Warszawie trwa konwencja Prawa i Sprawiedliwości oraz Zjednoczonej Prawicy pod hasłem "Polska jest jedna". Biorą w niej udział - poza szefem rządu - również prezes PiS Jarosław Kaczyński, szef Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro oraz przewodniczący Porozumienia Jarosław Gowin.

Morawiecki podkreślił, że polska przedsiębiorczość, ta rodzinna - małe i średnie firmy - tworzą polski kapitał, polską własność. "Tego potrzebujemy w naszym programie, żeby w realny sposób móc zmieniać Polskę" - wskazał szef Rady Ministrów.

Reklama

Poinformował, że rząd PiS przygotował "na najbliższy czas" - projekt, propozycję dla Polaków. "Pierwszym naszym projektem, pierwszą propozycją, która mamy dla Polaków jest niższy ZUS, bardziej proporcjonalnych, przy niższych przychodach do wysokości 2,5 krotności wynagrodzenia minimalnego, czyli 5 tys. 300 zł - co się będzie zmieniało oczywiście w kolejnych latach" - oświadczył Morawiecki.

"Pan Henryk właściciel warsztatu samochodowego, czy pani Agnieszka fryzjerka zarabiają 3 tys. przychodu, płacą taki sam ZUS jak płacą przedsiębiorcy, którzy zarabiają dużo więcej czasami o wiele, wiele więcej. W końcu obiecaliśmy prawo i sprawiedliwość - Polska musi być bardziej sprawiedliwa. To jest część naszego programu" - zaznaczył premier.

Szef rządu podkreślił, że "wiele rzeczy powinno być zrobione wcześniej". Ale - jak mówił - "wcześniej rządzili ci, którzy mieli kamień zamiast serca dla polskich przedsiębiorców i oni mają tylko jeden program, ten program nazywa się +antypis+". "My też mamy tylko jeden program - nasz program nazywa się Polska" - dodał Morawiecki.

>>> Czy zapowiedzi PiS są możliwe do spełnienia? Zobacz oceny ekspertów

Obniżka CIT z 15 do 9 proc. dla małych i średnich firm

Obniżamy CIT z 15 do 9 proc. dla małych i średnich firm; wspieramy małą i średnią polską przedsiębiorczość - poinformował w sobotę premier Mateusz Morawiecki.

Premier podkreślił, że obóz rządzący wszystkie "społeczne i gospodarcze dzieła" prowadzi dzięki uszczelnianiu systemu podatkowego oraz dzięki wzrostowi gospodarczemu.

"Obniżyliśmy podatek CIT na początku ubiegłego roku z 19 proc. na 15 proc. Wówczas przychody z podatku CIT wzrosły o 13 proc. A o ile wzrósł podatek CIT przez osiem lat naszych poprzedników? Zero" - mówił Morawiecki.

Szef rządu podziękował "wszystkim uczciwym przedsiębiorcom, których jest ogromna większość". "Ufamy im dalej, wspieramy małą i średnią polską przedsiębiorczość" - dodał.

Jak poinformował Morawiecki, obóz rządzący po raz drugi obniży podatki: dla wszystkich małych i średnich firm obniżamy podatek CIT z 15 do 9 proc.

>>> Czytaj również: Prof. Mączyńska: 9-proc. CIT będzie jedną z najniższych stawek podatkowych w Europie

Wyprawka szkolna w wysokości 300 zł dla każdego dziecka

Chcemy, żeby każde dziecko w wieku szkolnym do ukończenia 18. roku życia, otrzymywało 300 zł jako wyprawkę przed każdym rokiem szkolnym - oświadczył na sobotniej konwencji Zjednoczonej Prawicy w Warszawie premier Mateusz Morawiecki.

Wprowadzenie wyprawki to jeden z zapowiedzianych przez szefa rządu na warszawskiej konwencji projektów.

"Chcemy, żeby każde dziecko w wieku szkolnym do ukończenia osiemnastego roku życia, które uczęszcza do szkoły podstawowej i ponadpodstawowej, otrzymywało 300 zł jako wyprawkę przed każdym rokiem szkolnym" - powiedział Morawiecki. Środki te - dodał - będą przysługiwały bez żadnych warunków, dla wszystkich rodziców.

"Rodzice wiedzą zresztą najlepiej, na co wydać pieniądze dla swoich dzieci; my ufamy Polakom, ufamy rodzicom, ufamy wszystkim" - podkreślił premier.

Jak zaznaczył, projekt wyprawki szkolnej to "kolejny wielki, ważny element" programu społecznego Zjednoczonej Prawicy.

>>> Zobacz, jak eksperci oceniają gospodarcze zapowiedzi rządu Morawieckiego

5 mld zł na drogi lokalne

Tej jesieni utworzymy fundusz w wysokości co najmniej 5 mld zł, przeznaczony na budowę i naprawę dróg gminnych i powiatowych - poinformował w sobotę premier Mateusz Morawiecki.

Morawiecki podkreślił, że drogi lokalne są dla rządu "niezwykle ważną częścią programu już na jesienne wybory samorządowe". Poinformował o przeznaczeniu nowych środków na ten cel.

Jak zaznaczył w 2018 r. na drogi lokalne zostanie przeznaczone 1,5 mld zł. "Kwota do tej pory nigdy nie przeznaczana na drogi gminne, drogi powiatowe - na te drogi, które są najbardziej potrzebne w różnych zakątkach Polski" - dodał.

"Utworzymy specjalny fundusz tej jesieni, fundusz co najmniej na 5 mld zł, który na najbliższe 18 miesięcy będzie wielkim zastrzykiem finansowym dla naprawy i budowy dróg gminnych i dróg powiatowych" - zapowiedział szef rządu.

>>> Eksperci są zgodni - im więcej pieniędzy na drogi, tym lepiej

23 mld zł na program dla seniorów "Dostępność Plus"

W najbliższych kilku latach PiS przeznaczy 23 mld zł na program "Dostępność Plus", którego celem jest poprawa warunków życia seniorów - zapowiedział podczas sobotniej konwencji PiS premier Mateusz Morawiecki.

"Na program +Dostępność plus+ w najbliższych kilku latach zagwarantujemy 23 mld zł. To jest mniej więcej tyle, ile wydajemy rocznie na +500 Plus+, po to, żeby poprawić warunki życia seniorom, osobom słabszym, osobom niepełnosprawnym" - zapowiedział w sobotę w Warszawie premier Morawiecki.

"Naszym rodzicom, naszym babciom, dziadkom jesteśmy winni dozgonną wdzięczność, dla nich powinniśmy robić wszystko, żeby ich życie było łatwiejsze" - podkreślił premier.

Szef rządu zapowiedział również wprowadzenie dodatkowej minimalnej emerytury dla kobiet, które osiągnęły wiek emerytalny, nie mają nawet minimalnej emerytury, a urodziły co najmniej 4 dzieci.

"Przecież każdy się zgodzi, że nikt nie robi więcej dla przyszłości Polski, również dla przyszłości systemu emerytalnego niż te panie, które wychowują czwórkę lub więcej dzieci w rodzinach wielodzietnych" - powiedział premier.

100 tys. mieszkań z programu mieszkanie plus

Premier Mateusz Morawiecki zadeklarował podczas konwencji PiS i Zjednoczonej Prawicy, że w 2019r. ma być w budowie 100 tys. mieszkań z programu Mieszkanie Plus.

Premier podkreślił podczas swojego wystąpienia, że PiS kontynuuje wielkie projekty, które miały być "absolutnie niemożliwe".

Wśród tych projektów Morawiecki wymienił m.in. projekt Via Carpatia, centralny port komunikacyjny, projekt Via Baltica, program czyste powietrze, czyli program walki ze smogiem i program Mieszkanie Plus. Premier zadeklarował, że w 2019 roku ma być w budowie 100 tys. mieszkań z tego programu.

"Wśród wielu wielkich projektów, które są możliwe ponieważ w skuteczny sposób zarządzamy finansami państwa, w skuteczny sposób doprowadziliśmy do wzrostu polskiej gospodarki" - podkreślił Mateusz Morawiecki.

Nowe opodatkowanie galerii handlowych i dużych biurowców

Ministerstwo Finansów planuje zmiany w przepisach dotyczących podatku dochodowego od nieruchomości komercyjnych, by uszczelnić system. Premier Mateusz Morawiecki poinformował, że KE zgodziła się z argumentami Polski i będzie nowe opodatkowanie galerii handlowych i dużych biurowców.

"Odnieśliśmy sukces w trudnych, żmudnych negocjacjach, które toczyły się na zapleczu z Komisją Europejską w zakresie opodatkowania galerii handlowych i wielkich biurowców, wielkich nieruchomości komercyjnych. I tutaj - kilka dni temu - Komisja Europejska zgodziła się z naszymi argumentami. I będzie opodatkowanie wielkich galerii handlowych i wielkich biurowców" - powiedział w sobotę Morawiecki podczas konwencji PiS i Zjednoczonej Prawicy pod hasłem "Polska jest jedna".

Jak podkreślił szef rządu, "to jest nasz wielki triumf". "Ponieważ do niedawna jeszcze wydawało się, że będziemy blokowani w różnych naszych działaniach" - powiedział.

Ministerstwo Finansów planuje zmiany w przepisach dotyczących podatku dochodowego od nieruchomości komercyjnych, które mają na celu m.in. uszczelnienie systemu i skuteczniejszą eliminację agresywnej optymalizacji podatkowej.

"Zmiany te wypracowane zostały w wyniku roboczych konsultacji z Komisją Europejską (KE)" - podało MF.

Jak tłumaczy resort, "zaproponowane rozwiązania mają na celu uszczelnienie przepisów, co w konsekwencji doprowadzi do skuteczniejszej eliminacji agresywnej optymalizacji podatkowej, przy jednoczesnym zachowaniu zasad równej konkurencji i zgodnie z regułami udzielania pomocy publicznej".

Zgodnie z informacją resortu finansów, opodatkowane minimalnym podatkiem dochodowym mają być tylko te budynki (ich części), które są oddane do odpłatnego używania na podstawie umowy najmu, dzierżawy, leasingu itp. Budynki niewynajęte (lub ich części) nie będą podlegać opodatkowaniu.

"To korzystne dla podatników rozwiązanie miałoby zastosowanie także do podatku minimalnego zapłaconego w 2018 r." - ocenia MF.

Resort proponuje, by zmienić sposób stosowania progu 10 mln zł wartości budynku, do którego podatek minimalny nie ma zastosowania poprzez odejście od stosowania tego progu w odniesieniu do każdego budynku. Według planów MF próg ten będzie przysługiwał podatnikowi niezależnie od liczby posiadanych budynków (jedna kwota wolna dla podatnika a nie na każdy budynek).

Planowane jest objęcie minimalnym podatkiem dochodowym wszystkich budynków z jednoczesnym wprowadzeniem wyłączenia dla budynków mieszkalnych oddanych do używania w ramach programów rządowych i samorządowych dotyczących budownictwa społecznego (w zakresie dopuszczalnym przepisami o pomocy publicznej).

Inna zmiana zakłada, że podatnik będzie mógł wystąpić do organu podatkowego z wnioskiem o zwrot nadpłaconego podatku minimalnego (ponad kwotę podatku CIT lub PIT).

Program dla rolników

Wieś i rolnictwo jest dla nas kluczowym priorytetem; chcemy poszerzyć zakres działania ustawy o rolniczym handlu detalicznym - zapowiedział w sobotę premier Mateusz Morawiecki. Dodał, że Zjednoczona Prawica jest po to, by zapewniać społeczeństwu bezpieczeństwo "w różnych wymiarach".

"Dla nas rolnictwo, wieś, rolnicy, są absolutnie kluczowym priorytetem; chcemy ich słuchać (rolników), będziemy wspierać nowe postulaty" - powiedział premier podczas sobotniej konwencji Prawa i Sprawiedliwości i Zjednoczonej Prawicy.

Zapowiedział, że "wkrótce" minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel zaprezentuje "cały kompleksowy program dla rolników". "Chcemy zdecydowanie poszerzyć zakres działania ustawy o rolniczym handlu detalicznym, żeby rolnicy mogli sprzedawać swoje płody z pominięciem tych różnych, wielkich pośredników, żeby marże były dla nich" - oświadczył szef rządu.

Według niego, program opozycji można streścić w hasłach: "nic się nie da, nic nie mogę, nic nie jest możliwe+". Dodał, że zdaniem "przeciwników politycznych" PiS "stocznie należy zamknąć, nierentowne cukrownie sprzedać, a LOT oddać w obce ręce". "Taka wcześniej była filozofia" - podkreślił Morawiecki.

Premier ocenił też, że Prawo i Sprawiedliwość pokazało, iż można "zupełnie inaczej" prowadzić politykę społeczną czy gospodarczą. "Uważam, że nasz obóz polityczny jest po to, żeby dawać społeczeństwu coraz więcej bezpieczeństwa w różnych wymiarach: społecznym, finansowym, międzynarodowym, obronnym, prawnym, pod wszystkim względami" - oświadczył Morawiecki.

Szydło: Wprowadzimy bon na zajęcia kulturalne i sportowe dla młodych

Wprowadzimy bon, który będzie przeznaczony na zajęcia kulturalne i sportowe dla młodych ludzi od 16 do 25 r, którzy nie pracują i się uczą - zapowiedziała w sobotę podczas konwencji PiS i Zjednoczonej Prawicy wicepremier Beata Szydło.

Szydło, która wcześniej mówiła o dzieciach, zauważyła, że "dzieci rosną, ale jest też młodzież, o którą musimy zadbać". "A ona, wydaje nam się, że powinna mieć szanse na to, by móc realizować swoje hobby, pasje, swoje marzenia" - podkreśliła.

"A więc wprowadzimy bon, który będzie przeznaczony na zajęcia kulturalne i sportowe dla młodych ludzi od 16 do 25 roku, oczywiście dla tych, którzy nie pracują, którzy się uczą" - zapowiedziała wicepremier.

Darmowe leki dla kobiet w ciąży

Kierowany przeze mnie Komitet Społeczny Rady Ministrów przygotował projekty rozwiązań dedykowanych matkom, m.in. premie za szybkie urodzenie drugiego dziecka oraz program darmowych leków dla kobiet w ciąży - powiedziała na sobotniej konwencji Zjednoczonej Prawicy wicepremier Beata Szydło.

B. szefowa rządu w przemówieniu podczas warszawskiej konwencji przedstawiła rozwiązania z zakresu polityki prorodzinnej przygotowane w ramach kierowanego przez nią Komitetu Społecznego Rady Ministrów. Jak mówiła, projekty Komitetu zaadresowane są m.in. do matek. "Nazwijmy je sobie dzisiaj +mama plus+" - zaproponowała.

Propozycje te - dodała Szydło - obejmują m.in. zabezpieczenie emerytalnego matek, które wychowały co najmniej czworo dzieci oraz premie za "szybkie urodzenie drugiego dziecka". "Moi synowie urodzili się w ciągu dwóch lat, wiec spełniam wymogi" - zażartowała wicepremier.

Wśród rozwiązań, wypracowanych wspólnie z minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbietą Rafalską, Szydło wymieniła także "dodatkowe, bezpłatne urlopy wychowawcze oraz gwarancje miejsc w żłobku, w przedszkolach".

"Ale chcemy też wprowadzić dużo udogodnień dla młodych mam, dla mam-studentek" - zapowiedziała b. premier. Jak doprecyzowała, mają one dotyczyć m.in. organizacji toku studiów, ułatwień w dostępie do urlopów dziekańskich oraz wprowadzenie dedykowanych młodym matkom programów stypendialnych.

"No i wreszcie, jeśli chodzi o mamy, wszystkim nam zależy, żeby mamy w czasie ciąży były zdrowe i żeby dzieciaki rodziły się zdrowe; w związku z tym wprowadzamy program darmowych leków dla kobiet w ciąży" - oświadczyła Szydło.

Program wsparcia dla twórców kultury ludowej

Wprowadzenie programu wsparcia dla zespołów regionalnych i innych twórców kultury ludowej zapowiedziała podczas sobotniej konwencji PiS wicepremier Beata Szydło.

"Musimy chronić to, co mamy najcenniejsze" - podkreśliła w sobotę w Warszawie wicepremier. "Między innymi jest to kultura ludowa, nasza tradycja ludowa, to wszystko co tworzyło i budowało naszą tożsamość - i tak pięknie jest w tej chwili kultywowane w małych miejscowościach przez zespoły regionalne, przez twórców ludowych" - podkreśliła wicepremier.

Szydło dodała, że ten program jest jej szczególnie bliski z uwagi na to, że jest z wykształcenia etnografem. "Czasami niektórzy sobie pokpiwali z tego, że ja kocham tę dziedzinę" - zaznaczyła.

Wsparcie działalności klubów seniora

Program wsparcia kultury w klubach seniora w małych miejscowościach zapowiedziała w sobotę podczas konwencji PiS w Warszawie wicepremier Beata Szydło.

Szydło przypomniała program polityki senioralnej opracowany w ministerstwie rodziny. Zapowiedziała wsparcie dla działalności artystycznej klubów seniora. "Po to, żeby w tych klubach osoby, które mają takie zacięcie artystyczne, mogły realizować swoje marzenia i pasje" - dodała. Zapowiedziała przygotowanie programu wsparcia kultury w małych ośrodkach.

"Bardzo ważnym elementem naszego życia – poza tym, że cały czas musimy myśleć o bieżących sprawach – jest to, co wiąże się z kulturą, szczególnie dla osób starszych. Chcemy zaproponować projekty kierowane głównie do samorządów wiejskich i miejsko-wiejskich, miejscowości, które są w trudnej sytuacji" - zadeklarowała Szydło.

Według niej oprócz projektów infrastrukturalnych takie działania "dla budowania tożsamości, poczucia wspólnoty tych społeczności są niezwykle istotne"

Morawiecki: KAS odzyskała w 2017 roku 30 mld zł, więcej niż wydano na 500 plus

KAS odzyskała w 2017 roku 30 mld zł, czyli więcej niż wydano na 500 plus - poinformował w sobotę premier Mateusz Morawiecki.

"W jednym tylko roku 2017 Krajowa Administracja Skarbowa odzyskała nie miliony, ale miliardy, 30 mld zł, to więcej niż 500 plus, więcej niż nasze różne programy społeczne" - powiedział Morawiecki podczas sobotniej konwencji w Warszawie.

"Budujemy Polskę równych szans"

Budujemy Polskę równych szans i takich samych możliwości dla wszystkich, chcemy, żeby prawo było takie samo dla każdego - zadeklarował na sobotniej konwencji PiS w Warszawie premier Mateusz Morawiecki.

"My budujemy Polskę równych szans i równych możliwości, równych dla każdego" - powiedział Morawiecki. "Pan prezydent Lech Kaczyński powiedział kiedyś, że będzie się starał ze wszystkich sił, żeby Polska była krajem demokratycznym, silnym, żeby chroniła słabszych, dbała o uczciwość, a zwalczała cynizm i draństwo. W tym jednym zdaniu jest cały nasz program polityczny i społeczny" - mówił Morawiecki.

Zapewnił, że PiS chce, by prawo było jednakowe dla wszystkich. Pamiętacie słowa o nadzwyczajnych kastach, o tym, że są ludzie z elity, specjalni, szczególni. My chcemy, żeby prawo było równe dla każdego i zrobimy wszystko, żeby prawo właśnie było równe dla każdego" - zapowiedział szef rządu.

"Polska ma być krajem takich samych możliwości, równych szans dla wszystkich, Polska nie może być Polską +nie da się+, Polską niemocy. Dzisiaj działamy w takiej właśnie rzeczywistości – Polska mocy kontra Polska niemocy i musimy dalej kontynuować nasz program, mamy jeszcze bardzo wiele do zrobienia" - podkreślił Morawiecki.

"Reformy na naszych warunkach"

Polska jest państwem suwerennym i na naszych prawach będziemy dokonywali wszystkich reform, których oczekuje od nas społeczeństwo - powiedział w sobotę na konwencji Prawa i Sprawiedliwości oraz Zjednoczonej Prawicy premier Mateusz Morawiecki.

Premier przekonywał, że za czasów rządów PiS Polska stała się jednym z "kluczowych" krajów UE i ma w niej coraz lepszą pozycję. "Polska nie jest brzydką, starą panną, która gdzieś bez posagu puka do czyichś drzwi. Polska jest piękna, najpiękniejsza. I z Polską coraz bardziej liczą się nasi partnerzy" - mówił Morawiecki.

Według niego widać to było m.in. w przypadku dyskusji nt. tzw. "Unii różnych prędkości". Morawiecki podkreślał, że Polska w tej sprawie zabierała "konkretnie i ostro głos", po czym - jak zaznaczał - komisarz unijny odpowiedzialny za budżet w UE "powiedział, że nie będzie dwóch budżetów - jednego dla UE, a drugiego - dla strefy euro". "To jest nasz duży sukces, już na tym etapie" - ocenił premier.

Jak zaznaczył, kolejne sukcesy Polska odniosła, gdy KE "zgodziła się z nami" ws. opodatkowania galerii handlowych i wielkich biurowców oraz nieruchomości komercyjnych.

"Polska jest państwem suwerennym i na naszych prawach będziemy dokonywali wszystkich reform, których oczekuje od nas społeczeństwo" - oświadczył.

Szef rządu podkreślał, że pieniądze, które można przeznaczyć na ten cel "były zakopane w różnych karuzelach VAT-owskich, w nielegalnym alkoholu wożonym cysternami, (...) w wyłudzeniach i oszustwach". "Dzięki sprawności polskiego państwa mogliśmy je odzyskać" - mówił Morawiecki. (PAP)

Własny model gospodarczy

Rzuciliśmy rękawicę neoliberałom, którzy sądzili, że tylko w oparciu o ich notatki z lat 90. można prowadzić politykę gospodarczą. Nie, my mamy nasz model gospodarczy - podkreślił premier Mateusz Morawiecki podczas sobotniej konwencji PiS i Zjednoczonej Prawicy.

Morawiecki podkreślił, że rząd Zjednoczonej Prawicy znalazł pieniądze na programy socjalne m.in. z uszczelnienia systemu podatkowego. "Rzuciliśmy rękawicę wszystkim neoliberałom, którzy sądzili, że tylko w oparciu o ich notatki z lat 90. można prowadzić politykę gospodarczą. Nie, my mamy nasz model gospodarczy" - podkreślił premier.

Morawiecki zaznaczył, że przed Zjednoczoną Prawicą jest teraz kilka miesięcy, które są niezwykle ważne, by te "dobre i piękne zmiany", które udało się wprowadzić, były trwałe, "żeby to była zmiana na dobre".

"Potrzebujemy wszyscy ruszyć w Polskę. I ruszamy, będziemy mieli wiele dobrych informacji do zakomunikowania obywatelom, wszystkim ludziom, rodzinom, bo takie jest nasze zobowiązanie. Działamy dla nich, działamy dla Polaków, działamy dla Polski" - powiedział Morawiecki.

Podkreślił, że rząd wdraża kolejne programy, po to, "żeby wszystkie rodziny czuły, że jesteśmy z nimi, że jesteśmy dla nich, że Polska jest jedna, że chcemy, żeby nasz kraj był zjednoczony".

"Dzisiaj polityka PiS, polityka Zjednoczonej Prawicy w Europie i w Polsce doprowadziła do tego, że nasze działania, nasza polityka nie jest ani biała, czyli uległa, ani czerwona, czyli postkomunistyczna, jest biało-czerwona" - mówił szef rządu.

Wybory samorządowe

Zwyciężymy w wyborach samorządowych, do Parlamentu Europejskiego i parlamentarnych w 2019 roku, bo mamy bardzo dobry program; potrzebujemy kolejnych wielu lat, żeby zmieniać Polskę - musimy uzyskać zaufanie wyborców - oświadczył w sobotę premier Mateusz Morawiecki.

Premier przypomniał o zwycięstwie Andrzeja Dudy w wyborach prezydenckich oraz o tym, że jesienią miną trzy lata od zwycięstwa PiS w wyborach parlamentarnych.
"Dwa zwycięstwa, to bardzo wiele, ale czy to wystarczy do naprawy Rzeczpospolitej? Nie, to za mało" - oświadczył Morawiecki. "Czy wygramy w nadchodzących wyborach samorządowych? Czy zwyciężymy w wyborach do Parlamentu Europejskiego? Czy zwyciężymy w wyborach parlamentarnych 2019 roku? Tak zwyciężymy" - podkreślił szef rządu. Obecni zaczęli skandować z premierem: "zwyciężymy, zwyciężymy".

Premier argumentował, że obóz rządzący zwycięży, bo ma "bardzo dobry program". "Ale na realizację tego programu potrzeba więcej niż dwa lata. My zrealizowaliśmy w 2,5 roku więcej, niż nasi poprzednicy przez osiem lat, można powiedzieć - przez dekady. Ale potrzebujemy kolejnych wielu lat, żeby zmieniać Polskę. Chcemy to zrobić, ale musimy uzyskać zaufanie u wyborców, zaufanie u obywateli, zaufanie u Polaków"- powiedział Morawiecki.

Bezpieczeństwo

Rządy PiS zwiększyły bezpieczeństwo w wymiarach społecznym, finansowym, międzynarodowym, wojskowym i prawnym – przekonywał premier Mateusz Morawiecki na sobotniej konwencji PiS. Wskazał na dywersyfikację dostaw paliw kopalnych i zakup systemu Patriot.

"Zrobiliśmy coś, co od 30 lat wydawało się niemożliwe – dywersyfikujemy źródła dostaw ropy i gazu, to dzięki nam w pozytywna stronę przebiegają negocjacje w zakresie Gazociągu Północnego" - mówił premier w sobotę w Warszawie.

"Jednocześnie dbamy o bezpieczeństwo obronne" – dodał, przypominając podpisany pod koniec kwietnia kontrakt z rządem USA na zestawy przeciwlotnicze i przeciwrakietowe Patriot, największą umowę zbrojeniową w historii Polski.

Dziękował ministrowi obrony Mariuszowi Błaszczakowi i jego poprzednikowi Antoniemu Macierewiczowi. "W takiej jedności jest siła, musimy być razem" – dodał premier.

Podkreślał, że różne programy udało się sfinansować w tym samym czasie, przy obniżonym deficycie budżetowym. "To właśnie jest coś, czego oni nie mogą zrozumieć: jak to było możliwe, że jednocześnie podpisaliśmy największy w historii III RP kontrakt obronny i zrealizowaliśmy największy w historii II RP kontrakt społeczny" – mówił Morawiecki. "Było to możliwe, bo Polska ma dobrego gospodarza, Polska ma Prawo i Sprawiedliwość" – oświadczył premier.

Morawiecki: Tylko działając zgodnie, pracując razem w ramach Zjednoczonej Prawicy możemy zmieniać Polskę

Tylko działając zgodnie, pracując razem w ramach Zjednoczonej Prawicy możemy zmieniać Polskę - podkreślił premier Mateusz Morawiecki podczas sobotniej konwencja PiS oraz Zjednoczonej Prawicy

"Dziś spotykamy się tutaj w Warszawie, ale za chwilę - tak jak powiedział pan prezes Jarosław Kaczyński - ruszymy w Polskę. Ruszymy po to, żeby słuchać ludzi, żeby wiedzieć czego od nas oczekują, jakie są nadzieje, które w kolejnych latach powinniśmy spełniać. Możemy to zrobić tylko działając zgodnie, tylko pracując razem w ramach Zjednoczonej Prawicy" - powiedział szef rządu.

Premier podziękował Jarosławowi Gowinowi liderowi partii Porozumienie i Zbigniewowi Ziobrze szefowi Solidarnej Polski za współpracę. "Tylko tak możemy razem zmieniać Polskę. To że dzisiaj jesteśmy tutaj, że mogliśmy spełnić tyle nadziei (...), to zawdzięczamy wszystkim wam i wielu innych ludziom, wielu posłom, senatorom, radnym, działaczom, nie tylko tym z pierwszego rzędu" - podkreślił Mateusz Morawiecki.

Polskie flagi na budynkach administracji

Rok 2018 to rok nadzwyczajny, rok odzyskania niepodległości; postanowiłem, że od 2 maja, od Dnia Flagi przez cały rok na budynkach administracji publicznej wisieć będą polskie flagi - powiedział w sobotę premier Mateusz Morawiecki.

W przemówieniu wygłoszonym podczas sobotnie konwencji Prawa i Sprawiedliwości, premier nawiązał do przypadającej w listopadzie setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Podkreślił, że rok 2018 jest z tego względu "nadzwyczajny".

"Dlatego postanowiłem, że na wszystkich budynkach administracji publicznej, administracji rządowej, od Dnia Flagi, od 2 maja, przez cały rok jubileuszu niepodległości wisieć będą polskie flagi" - oświadczył szef rządu.

Dodał, że narodowe barwy jednoczą Polaków wokół dobra. "Pokazała to II wojna światowa, gdy jako naród zdaliśmy egzamin, pokazała to +Solidarność+" - zauważył.

Morawiecki podkreślił też wagę starań o to, by Polska była silna oraz "lepsza dla wszystkich". "Marzyliśmy i marzymy o Polsce +szklanych domów+, a nie +szklanych sufitów+" - oświadczył.

"Dzięki naszym wysiłkom Polska jest dziś lepsza; bardziej sprawiedliwa, bardziej zasobna, bardziej równa dla wszystkich" - powiedział premier.

>>> Czytaj też: Kaczyński: Do polityki nie idzie się dla pieniędzy [KONWENCJA PiS]