"Nawet jeżeli ostatecznie transfery kapitałowe obniżą się do mniej więcej 1 proc. PKB z 2 proc. PKB lub (ich przydzielanie - PAP) będzie bardziej warunkowe, uważam, że jest bardzo mało prawdopodobne, by te kwestie stały się czynnikiem dla (ratingu - PAP) Polski" - powiedział Gill, pytany o ocenę pierwszych propozycji Komisji Europejskiej dla nowej perspektywy budżetowej UE na lata 2021-2027.

"W przypadku Polski patrzymy na ogólny wzrost, sytuację fiskalną, czy lub jak wyglądać będą dopasowania w gospodarce, biorąc pod uwagę ciasny rynek pracy. Generalnie, pozostajemy +konstruktywni+ odnośnie szerokich fundamentów Polski" - dodał.

Agencja S&P Global Ratings potwierdziła w kwietniu długoterminowy i rating Polski w walucie obcej na poziomie "BBB+" i podwyższyła jego perspektywę do pozytywnej.

Spośród trzech największych agencji ratingowych wiarygodność kredytową Polski najwyżej ocenia Moody's - na poziomie "A2". Rating Polski wg Fitch to "A-" (jeden poziom niżej niż Moody's). Perspektywy obu ocen są stabilne.

Reklama

Rating S&P na poziomie "BBB+" to dwa poziomy w dół względem Moody's.

Daty kolejnych przeglądów ratingu Polski w 2018 r.:

8 czerwca - Fitch

14 września - Moody's

12 października - Fitch, S&P.

>>> Czytaj też: "Bitcoin to trucizna na szczury". Bill Gates i Warren Buffett atakują kryptowaluty