"Będziemy nadal pracowali wraz z naszymi sojusznikami i partnerami, aby dopilnować, by Iran nigdy nie pozyskał broni nuklearnej" - oznajmił Mattis, występując przed senacką komisji przydziałów budżetowych.

Dodał, że Stany Zjednoczone i inne strony będą też zabiegać o to, by ograniczyć "szkodliwe wpływy Iranu". AP podkreśla, że szef Pentagonu nie odniósł się bezpośrednio do decyzji Trumpa dotyczącej zerwania umowy z Iranem.

Mattis podkreślił, że administracja Trumpa stawia "bezpieczeństwo, interesy oraz dobrostan obywateli (USA) na pierwszym miejscu".

Powiedział też, odnosząc się do planowanego spotkania Trumpa z przywódcą Korei Północnej Kim Dzong Unem, że widzi powody do optymizmu, a rozmowy z północnokoreańskim reżimem "mogą być owocne".

Reklama

Trump we wtorek ogłosił, że wycofuje USA z porozumienia nuklearnego z Teheranem, i zapowiedział przywrócenie wszystkich sankcji gospodarczych wobec Iranu, zawieszonych w okresie obowiązywania porozumienia.

Zawarta w lipcu 2015 roku umowa między sześcioma mocarstwami (USA, Francja, Wielka Brytania, Chiny, Rosja i Niemcy) a Iranem miała na celu ograniczenie programu nuklearnego tego kraju w zamian za stopniowe znoszenie sankcji.

>>> Czytaj też: Jakie jest stanowisko Polski ws. decyzji Trumpa o umowie z Iranem? Szef MSZ zabrał głos