Kontrakt terminowy na indeks WIG20 rozpoczął wtorkowe notowania od spadków. Podobnie też powinien rozpocząć rynek kasowy.

Humory inwestorom popsują informacje o większej od prognoz, bo sięgającej 8,1 mld CHF, stracie szwajcarskiego banku UBS. Do kupna akcji nie będą również zachęcać doniesienia nt. skierowanej do rosyjskiego rządu prośbie tamtejszych banków, pomocy w renegocjacji spłaty 400 mld USD zadłużenia zagranicznego. Ponadto, po czterech dniach wzrostów, rodzimi inwestorzy mogą zdradzać naturalną ochotę do realizacji zysków.

Prawdopodobne spadki na otwarciu dzisiejszej sesji w Warszawie, nie są gwarancją tego, że na minusach zamknie się dzień. To w głównej mierze będzie zależało od tego, jak będą kształtować się nadzieje związane z dzisiejszym wystąpieniem Timothy Geithner'a, który ma zaprezentować plan ratunkowy dla amerykańskich banków (wystąpienie zaplanowane jest na godzinę 16-tą).

Duże znaczenie mogą mieć również spekulacje nt. wyników dzisiejszego głosowania w amerykańskim Senacie, przygotowanego przez nową administrację, pakietu stymulacyjnego.