Komisja Europejska przedstawiła w zeszły wtorek nowy projekt podziału środków na politykę spójności w budżecie UE. Zgodnie z propozycją przedstawioną przez KE Polska ma otrzymać w nowym wieloletnim budżecie 64 mld euro z funduszy spójności - o 19,5 mld euro mniej niż obecnie. W piątek z kolei KE zaproponowała nowy, zmniejszony budżet dla Wspólnej Polityki Rolnej (WPR). W jego ramach Polska miałaby otrzymać ok. 1 proc mniej na dopłaty bezpośrednie dla rolników i ok. 25 proc. mniej na fundusz rozwoju obszarów wiejskich.

O ewentualne wsparcie prezydenta dla rządu Mateusza Morawieckiego w negocjacjach unijnych Łapiński był pytany wieczorem w Polsat News. "Prezydent wspiera rząd, bo wspiera Polskę, a w tych staraniach trzeba mówić jednym głosem" - podkreślił rzecznik Andrzeja Dudy.

Według niego temat kształtu wieloletnich ram finansowych UE na latach 2021-2027 może pojawić się podczas piątkowego spotkania tzw. Bukaresztańskiej Dziewiątki, w którym wezmą udział prezydenci: Litwy, Łotwy, Estonii, Słowacji, Rumunii, Węgier, Bułgarii oraz przewodniczący parlamentu Czech. Przywódcy siedmiu państw UE przyjadą do Warszawy z okazji tegorocznych obchodów 100-lecia odzyskania przez nasz kraj niepodległości.

"To też będzie więc okazja do tego, żeby w gronie przywódców państw naszego regionu porozmawiać o tym, jak zmienić propozycje budżetowe, które przedstawiła Komisja Europejska" - powiedział Łapiński. "Każda taka wizyta prezydenta czy premiera państwa członkowskiego UE to zawsze jest okazja, żeby przedstawić polski punkt widzenia, polskie stanowisko, żeby bronić polskich interesów" - przypomniał polityk.

Reklama

Zaproponowane przez Komisję nowe zasady przydziału środków w ramach polityki spójności zakładają, że wielkość funduszy będzie nadal powiązana z bogactwem regionów, ale są też kryteria dodatkowe, takie jak bezrobocie wśród ludzi młodych, niski poziom szkolnictwa, zmiany klimatyczne oraz przyjmowanie i integracja migrantów.

Nowy podział środków w przyszłym budżecie UE budzi opór części państw członkowskich Unii. Wiceszef MSZ ds. europejskich Konrad Szymański wielokrotnie mówił, że Polska nie akceptuje cięć w budżecie UE. W niedawnej rozmowie z PAP wyraził pogląd, że propozycja KE nie zyska akceptacji Rady Europejskiej.(PAP)

autor: Marta Rawicz